Znany i lubiany raper, 50 Cent, przed swoim koncertem w Oslo udzielił krótkiego wywiadu. Stwierdził w nim m.in. że dzielenie się muzyką przez sieci Peer-to-Peer nie wpływa negatywnie na zyski artystów. Nie potępia też fanów, którzy ściągają jego muzykę, mówiąc, że mogą być równie oddani, obojętnie, czy kupili, czy pobrali nagranie.
50 Cent narzeka za to na wytwórnie płytowe, które nie potrafią się przystosować do zmieniających się warunków na rynku, szczególnie w przypadku hip-hopu, którego fani zazwyczaj szybciej zmieniają przyzwyczajenia niż miłośnicy jazzu czy klasyki.