Choć od premiery Androida Jelly Bean minęły już dwa lata, to wciąż pod jego kontrolą pracuje najwięcej urządzeń z systemem od Google.
Lada dzień na salony trafi najnowsza odsłona Androida, 5.0 Lollipop. To dobry moment, by przyjrzeć się temu, jak wygląda sytuacja fragmentacji na rynku systemu od Google. Jak się okazuje od wielu miesięcy niezmiennie prym wiedzie wersja Jelly Bean i nic nie wskazuje na to, by w najbliższych miesiącach sytuacja miała ulec zmianie. Jelly Bean w wersji 4.1, 4.2 i 4.3 zaliczył drobne spadki w zestawieniu, ale mimo 3-procentowego spadku w porównaniu do minionego miesiąca, to ta wersja wciąż kontroluje największą liczbę urządzeń i trafia do 50,9% użytkowników Anroida.
Jak można było się spodziewać, coraz więcej użytkowników korzysta z najnowszej dystrybucji, 4.4 KitKat, który w październiku trafił do przeszło 30% urządzeń pracujących pod kontrolą Androida.
Dobrze trzyma się również trzyletni Ice Cream Sandwich kontrolujący 8,5% rynku, niestety starsze dystrybucje wciąż mają się nieźle – z Androida 2.3 Gingerbread wciąż korzysta 9,8% osób posiadających sprzęt z Androidem.
W najnowszym zestawieniu nie uwzględniono Lollipopa, który wkrótce trafi na rynek. Już teraz widać, że Google może mieć ogromny problem z rozwiązaniem kwestii fragmentacji swojego systemu operacyjnego. KitKat potrzebował roku, by wybić się do obecnego poziomu, ale zrobił to nie kosztem Jelly Beana, ale wcześniejszych dystrybucji, głównie Gingerbreada. Notowania Androida 4.1-4.3 na przestrzeni roku spadły zaledwie o 1,2%.
Czy Lollipop poradzi sobie z Jelly Beanem i wyprze tę starą dystrybucję z rynku? O tym przekonamy się za rok, gdy Google zaprezentuje kolejną odsłonę swojego mobilnego systemu operacyjnego