Artykuł partnera
We współczesnym świecie coraz częściej mamy do czynienia z sytuacjami, w których laptop jest nam niezbędny do wypełniania obowiązków zawodowych. Prezentacje, rozliczenia, gromadzenie danych – wszystko to robimy już wyłącznie w wersji cyfrowej. Wystarczy jednak tak mała rzecz jak rozładowana bateria do laptopa, by utracić dostęp do danych i materiałów akurat wtedy, gdy są nam najbardziej potrzebne. Co robić, by uniknąć takich sytuacji?
Jadąc na ważne spotkanie, kończysz robić prezentację w taksówce, jednocześnie słuchając muzyki. Podczas spotkania robisz notatki, odbierasz pocztę, a gdy przychodzi pora na twoje wystąpienie, okazuje się, że bateria do laptopa jest naładowana na 5%, a jeszcze gdy wychodziłeś z domu, wskaźnik pokazywał 100! Brzmi znajomo? Rozładowana bateria może skutecznie pokrzyżować nam plany, dlatego warto o nią dbać. Wystarczy, że wyrobimy sobie kilka dobrych nawyków, które spowolnią proces degradacji akumulatora.
Po pierwsze – trzymaj poziom!
A konkretnie poziom 50-90% naładowania baterii. W przypadku ogniw litowo-jonowych utrzymywanie poziomu ok. ¾ pojemności baterii to optymalny stan. Wbrew obiegowym przekonaniom, pełne rozładowywanie akumulatora wcale nie służy przedłużeniu jego życia. W przypadku nowoczesnych ogniw jest to wręcz szkodliwe. Producent określa trwałość baterii jako liczbę cykli ładowania. Jako pełny cykl rozumiemy doprowadzenie od pełnego naładowania do całkowitego rozładowania. Zaś spadek do ok. 70% stanu fabrycznego to równowartość 500-700 cykli ładowania. Częstsze a krótsze doładowania mogą więc zauważalnie wydłużyć działanie naszej baterii. Choć oczywiście od czasu do czasu w awaryjnych sytuacjach możemy rozładować baterię do zera i nie powinno przynieść to żadnej szkody. Nie musimy więc popadać w przesadę.
Po drugie – nie przywiązuj się do kabla
Niektórzy z nas mają nawyk korzystania z laptopa tak, jak z komputera stacjonarnego – przy biurku, z zasilaczem podłączonym niemalże na stałe. Taki sposób eksploatacji jest zabójczy dla baterii. Stale podłączony do sieci elektrycznej akumulator wykonuje dziesiątki, może nawet setki mini-cykli ładowania, doładowując baterię natychmiast, gdy tylko utraci kilka procent. Przez to bardzo szybko spada jej pojemność. Jeśli chcemy pracować na kablu, lepiej jest wyjąć baterię. Nie będzie to jednak możliwe w przypadku wielu popularnych współcześnie modeli laptopów – ultrabooków, które mają wbudowaną na stałe baterię. Jeśli jednak macie taką możliwość i zdecydujecie się wyjąć baterię, należy pamiętać, by podczas składowania była naładowana przynajmniej w 50%. Jeśli przez dłuższy czas pozostanie całkowicie rozładowana, może bowiem całkowicie stracić swoje właściwości.
Po trzecie – weź to na chłodno
Temperatura ma duże znaczenie nie tylko dla kondycji baterii, lecz także całego laptopa. Przegrzewanie sprzętu, szczególnie długotrwałe, może doprowadzić do uszkodzenia innych podzespołów, na przykład dysku twardego. Najczęściej popełnianym przez użytkowników błędem jest stawianie laptopa na łóżku, kanapie lub kocu. Tkaniny blokują dopływ powietrza do wentylatorów, przez co dochodzi do jego przegrzania. Najlepszym sposobem na utrzymanie odpowiedniej temperatury jest używanie podstawek chłodzących. Jest to dobre rozwiązanie, gdy pracujemy stacjonarnie w domu lub biurze. Jeśli jednak często przemieszczamy się z naszym laptopem pomiędzy różnymi lokalizacjami, podstawka chłodząca jest dość nieporęczna. Zawsze warto jednak monitorować temperaturę baterii przy wykorzystaniu takich programów jak HWMonitor.
Po czwarte – bądź oryginalny
Jeśli już stanie się najgorsze i nasza bateria ulegnie uszkodzeniu lub zostanie całkowicie wyeksploatowana, nie wpadajmy w panikę. Nie oznacza to, że musimy kupić nowego laptopa. W przypadku większości dostępnych na rynku laptopów mamy możliwość jej wymiany. Jeśli mamy ultrabooka z wbudowaną baterią, zdecydowanie bezpieczniej będzie powierzyć jej wymianę specjalistom z serwisu. Zdecydowanie łatwiej mają posiadacze modeli, w których bateria do laptopa jest wyjmowana. Nie warto jednak szukać oszczędności, kupując tańsze zamienniki zamiast oryginalnych akumulatorów dostępnych zwykle w sklepach producentów lub ich autoryzowanych dystrybutorów. Nieoryginalna bateria może doprowadzić do uszkodzenia sprzętu, a w skrajnych przypadkach nawet wywołać pożar!
Warto więc wprowadzić w życie tych kilka prostych zasad, by bateria do laptopa służyła nam jak najdłużej. Oszczędzimy w ten sposób zarówno pieniądze jak i nerwy.
—-
Artykuł powstał we współpracy z serwisem Lenovozone.pl. Więcej na temat baterii do laptopa przeczytasz tutaj: https://lenovozone.pl/blog/jak-dbac-o-baterie-w-laptopie/