Ostatnie próby Master & Dynamic w dziedzinie bezprzewodowego audio są imponujące. Parali się już dźwiękiem beprzewodowym, ale niedawno wypuścili na rynek nowy zestaw słuchawek bezprzewodowych: nauszne MW50-tki. Za niemałe 449$ (ok. 1850 zł) są w tej chwili najtańszą opcją w ofercie bezprzewodowej od Master & Dynamic. Mieszanka wykonania i stylu, dla niektórych może być tego warta.
Jak zwykle wygląda na to, że dobór materiałów przez firmę, jest głównym powodem takiej ceny. Master & Dynamic zwyczajowo przywiązują ogromną wagę do tego, jak brzmią i jak wyglądają ich słuchawki i to wciąż prawda: jest skóra wysokiej jakości i zawiasy z nierdzewnej stali.
Jednak nic z tego nie miałoby znaczenia, gdyby dobrze nie pasowały, a MW50 na szczęście leżą na głowie w sam raz. A co ważniejsze, odczepiane nauszniki z jagnięcej skóry pozostają przyjemne nawet po godzinach użytkowania.
Dzieła M&D zawsze charakteryzowały się zauważalną, ciepłą barwą dźwięku i tu jest tak samo. Jednak jeszcze bardziej imponujący od ciepła, jest tu zbalansowany dźwięk.
Proces parowania jest dokładnie taki, jakiego można się było spodziewać: przytrzymuje się przycisk, aż zaświeci się światełko i podłącza za pomocą telefonu.
Na plus dla M&D można zaliczyć to, że przewód słuchawkowy w materiałowym oplocie był bez najmniejszych zarzutów, a i zasięg był zadziwiający. Większość urządzeń Bluetooth zwykle zaczyna przerywać, gdy odejdzie się od nadajnika na odległość 10 – 12 metrów, ale MW50-tki działają na dalszej odległości.
Czas działania na baterii to, jak podaje ich producent: 16 godzin.