Jeszcze niedawno inwestorzy z niepokojem patrzyli na pikujący kurs Bitcoina. Za sprawą PayPala sytuacja została opanowana i kryptowaluta rośnie w siłę.
Tuż po ogłoszeniu przez przedstawicieli PayPala, że serwis ten będzie przyjmować Bitcoiny, kurs waluty gwałtownie podskoczył i wybił się ponad 400 dolarów, wracając do poziomu sprzed ostatnich spadków.
Chociaż PayPal dopiero uchylił drzwi krypto walucie, pozwalając na zakup za pośrednictwem Bitcoinów wyłącznie cyfrowych dóbr, w pierwszym okresie testowym wyłącznie w krajach Ameryki Północnej, jest to kolejny poważny krok na drodze do umocnienia pozycji kryptowaluty na rynku. Poważne podejście do tematu i powierzenie pieczy nad Bitcoinami kilku cyfrowym portfelom wyspecjalizowanym w obrocie walut wirtualnych może w końcu ustabilizować kurs.
Teraz zwolennicy kryptowaluty powinni pilnie śledzić zachowanie rynku. Z jednej strony uwiarygodnienie Bitcoina przez kolejnego dużego gracza, tym razem bezpośrednio obracającego pieniędzmi, może przyhamować gwałtowne zmiany kursu. Ale redaktorzy TechCrunch ostrzegają, że nagły napływ nowych klientów korzystających z tej formy płatności może paradoksalnie osłabić ją na przestrzeni następnych tygodni.
W przypadku Bitcoina ciężko tak naprawdę przewidzieć, jak zachowa się rynek, w tej chwili ważne jest to, że kurs waluty poprawił się i ponownie wyniósł się ponad poziom 400$. Jak długo utrzyma się taki stan? Przekonamy się zapewne za kilka miesięcy, gdy PayPal na dobre pożeni się z kryptowalutą.
