Firma Volvo zainteresowała się możliwościami, jakie drzemią w Rzeczywistości Rozszerzonej i chcą prezentować klientom wirtualną podróż samochodem.
Kilka miesięcy temu firma Google zaprezentowała podczas konferencji Google I/O projekt Cardboard, kartonowe pudełko, które po sparowaniu ze smartfonem z Androidem zamieni go w proste okulary VR. Jest to znacznie tańsze rozwiązanie niż inwestowanie w sprzęt typu Oculus, dzięki czemu mniej zamożni użytkownicy mogą mieć dostęp do technologii VR. Cardboard nie jest tak zaawansowanym i dopracowanym sprzętem jak okulary od Oculusa, ale jest to gadżet tai, który można kupić, albo złożyć własnym sumptem.
Wczoraj informowaliśmy o tym, że Rzeczywistością Wirtualną interesuje się branża budowlana i hotelowa, dziś do tej grupy dodajemy firmę Volvo, która chce wykorzystać Cardboarda jako narzędzie marketingowe. Pierwszym krokiem jest wyprodukowanie brandowanych okularów z okazji premiery nowej wersji XC90 SUV. Dzięki specjalnej aplikacji na Androida (w przyszłości również na iOS-a) potencjalni klienci będą mogli zasiąść za wirtualnymi sterami XC90 i odbyć podróż samochodem siedząc wygodnie w fotelu.
Doświadczenie – jak nazywają prezentacje marketingowcy – podzielone jest na kilka epizodów, dzięki czemu klienci będą mogli sprawdzić, jak nowy model auta sprawuje się w różnym środowisku o różnych porach dnia. Na początku firma udostępniła wyłącznie jedną trasę, kolejne będą prezentowane w późniejszym terminie. Cardboard Volvo będzie identyczny jak oryginalny projekt od Google, zmiany będą jedynie wizualne: okulary pokryto czarną farbą, na której umieszczono logo firmy.
Dziennikarze The Verge przyznali, że pierwsze wrażenia z użytkowania aplikacji są bardzo pozytywne. Użytkownik może rozejrzeć się po całym samochodzie, a animacja jest dość dobrze dopracowana, choć jej słaba rozdzielczość wyraźnie rzuca się w oczy. Jest to niestety problem, który ciężko będzie wyeliminować w przypadku VR dla smartfonów. Rozdzielczość ekranów w większości przypadków jest zbyt mała, by wyświetlić ostry obraz stereoskopowy, a procesory mobilne zbyt mało wydajne, by poradzić sobie z przetwarzaniem tak dużej liczby danych w jednym momencie.
Obcując z samochodem wyłącznie za pośrednictwem rzeczywistości wirtualnej raczej nie zdecydujemy się na zakup, ale jest to świetne narzędzie, które może sprawdzić się w tego rodzaju prezentacjach.
Zarówno aplikacja (dostępna pod tym linkiem) jak i Cardboard od Volvo są darmowe. Zamówienie na samochodową edycję okularów od Google będzie można składać od 18 listopada, ale firma zastrzega, że ma ograniczoną liczbę gadżetów do rozdania. Warto zainteresować się tą akcją, gdyż okulary przydadzą się nie tylko do aplikacji od Volvo. Pod warunkiem, że firma zdecyduje się wysyłać je poza obręb Stanów Zjednoczonych.