Artykuł partnera
Ceny wysokiej jakości laptopów (zwłaszcza biznesowych) mogą przytłoczyć wielu klientów. Ich zakup wymaga często zainwestowania kwoty na poziome 4, 5, a nawet ponad 6 tysięcy złotych. Istnieje jednak tańszy sposób na zdobycie takich urządzeń.
Firmy, które zazwyczaj dokonują zakupów hurtowych, decydują się często na zakup laptopów w ofercie leasingowej, związanej z atrakcyjnymi warunkami kredytowania. Sprzęt jest przez ich opłacany co miesiąc przez okres jego wykorzystania. Następnie, gdy minie czas leasingu (najczęściej kilka lat), laptop może zostać wykupiony na własność lub wymieniony na nowszych.
Oddane laptopy poleasingowe często lądują potem na rynku i są sprzedawane po dużo niższych cenach. I to jest właśnie okazja dla nas, by zakupić sprzęt bardzo wysokie jakości nawet za połowę jego wartości!
Oczywiście, jak łatwo się domyślić, leasing dotyczy wyłącznie urządzeń z wysokiej półki. Najczęściej są to modele biznesowe, które charakteryzują się nowymi, odpowiednio dobranymi podzespołami, bardzo wytrzymałymi obudowami, wysokiej jakości matrycami, a także wieloma dodatkami, jak na przykład czytnik linii papilarnych, stacja dokowania czy podświetlana klawiatura. Taki zestaw może kosztować grubo ponad 5 tysięcy złotych, jednak nie w przypadku, gdy skończył się jego okres leasingowy.
Kupić czy nie kupić?
Z założenia, opisane wyżej rozwiązanie wydaje się niezwykle korzystne. Tego typu laptopy biznesowej „starzeją się” raczej wolno, dlatego nawet po 3-4 latach nadal gwarantują wysoką jakość działania i spełnienie wymagań wielu nowych programów, także tych specjalistycznych.
Wszystko to sprawia, że stosunkowo niskim kosztem zyskujemy naprawdę porządny laptop, który posłuży nam przez kilka kolejnych lat. A taką sytuacją nie zawsze mamy jednak do czynienia. Pamiętać musimy o tym, że są to laptopy używane – wiele zależy więc od tego, czy poprzedni właściciele o nie dbali czy może swobodnie podchodzili do kwestii bezpieczeństwa.
Niewielkie ślady użytkowania to nasz najmniejszy problem. W skrajnych przypadkach możemy natrafić na model z uszkodzą matrycą lub bardzo obciążonym dyskiem, który po kilku miesiącach ulegnie poważnej awarii. Stan podzespołów wydaje się być największą przeszkodzą, jaka staje przed nami podczas zakupu laptopów leasingowych.
Na dobrą sprawę nie wiemy, czy układ chłodzenia nadal jest w stu procentach sprawny czy dysk nie sprawiał do tej pory żadnych problemów i czy zasilacz działa z pełną mocą. Częstym problemem jest także bateria. Po kilku latach użytkowania może się bowiem okazać, że wytrzymuje ona zaledwie kilkadziesiąt godzin bez ładowania, dlatego wymaga wymiany.
Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione kwestie, zakup urządzeń poleasingowych okaże się rzeczywiście opłacalny wyłącznie w określonych sytuacjach. Wiele zależy też od nas samych.
Wybór odpowiedniego sklepu
Laptopy poleasingowe znaleźć można w wielu sklepach, a także ofertach pośredników. Naszym zadaniem będzie wybór takiego podmiotu, któremu można zaufać. Oczywiście niczego nie powinniśmy przyjmować „na piękne oczy”, dlatego warto przeanalizować wszelkiego rodzaju opinie i recenzje wystawiane przez dotychczasowych klientów.
Wystarczy przejrzeć kilka z nich, by mieć pewność, że interesujący nas sklep rzeczywiście oferuje urządzenia dobrej jakości i znajdujące w znośnym stanie. Wiele z nich, jak na przykład Morele.net, posiada rozbudowany system komentarzy, dający błyskawiczny dostęp do opinii innych klientów.
Laptop poleasingowy, ale jaki?
Najważniejsza kwestia dotyczy przydatności takich urządzeń. Jak już wspomnieliśmy, wiele modeli laptopów po kilku latach nadal będzie w stanie „uciągnąć” większość nowych programów, jednak nie jest to regułą. Czasem zdarza się bowiem tak, że dana konfiguracja okażę się po prostu przestarzała, przez co zakres jej wykorzystania będzie bardzo wąski.
Wszystko to sprawia, że zakup takiego laptopa powinien przebiegać w podobny sposób, jak ma to miejsce w przypadku urządzeń nowych. Zajmijmy się przede wszystkim analizą podzespołów pod kątem ich wydajności w odniesieniu do obecnych wymagań.
Należy sprawdzić parametry procesora, karty graficznej, pamięci RAM i dysku twardego, a także porównać je do nowych laptopów, które są sprzedawane obecnie. Jeśli różnica będzie nieznaczna lub interesujący nas model poradzi sobie z używanymi przez nas programami, śmiało możemy dokonywać zakupu.
W wielu przypadkach zdarza się, że oferowane laptopy poleasingowe posiadają dyski twarde o małej pojemności. Pamiętać należy, iż są to przeważnie modele biznesowe, w których często znajdziemy dyski półprzewodnikowe (SSD). Kilka lat temu ich ceny były znacznie wyższe niż obecnie, dlatego sprzedawane były wersje o niewielkiej pojemności (przeważnie 128-256 GB).
Wszystko to sprawia, że warto w takim przypadku dokupić dysk zewnętrzny, który pozwoli nam przechowywać większe ilości plików. Ceny modeli HDD i SSD nie są zbyt wygórowane, dlatego nie będzie to dla nas duży wydatek. W przypadku tych pierwszych zapłacimy około 200 złotych za 1 TB, a dyski SSD kosztują od 250 złotych za 128 GB.
Cena nie zawsze jest najważniejsza
Największa zaletą omawianych laptopów jest ich niska cena. Nie możemy kierować się tylko nią, ponieważ potencjalna „okazja” szybko może okazać się czymś zupełnie odwrotnym. Jeśli dane urządzenie jest bardzo tanie, powinna zapalić się nam czerwona lampka. Dlaczego? Ponieważ może to oznaczać, iż został on poważnie uszkodzony – mowa tu nie tylko o śladach użytkowania, ale także martwych pikselach na matrycy czy też zepsutym dysku twardym.
Laptopy poleasingowe to dobre rozwiązanie zarówno dla klientów indywidualnych, jak i małych firm, które chcą zdobyć sprzęt „po kosztach”. Zawsze przed zakupem warto sprawdzić ich stan, a także zastanowić się, czy na pewno będą one przydatne.