Właśnie wydano nową wersję Fedory – dystrybucji Linuksa wspieranej przez firmę Red Hat. Nowe wydanie – Cambridge zostało udostępnione do pobierania dziś i jeszcze nie można go znaleźć na wielu mirrorach (w tym niestety polskich).
W opublikowanych informacjach o wydaniu można przeczytać, między innymi o nowych funkcjach w Fedorze 10:
- Współdzielenie połączenia bezprzewodowego umożliwia współdzielenie sieci w trybie ad hoc
- Lepsze ustawianie i użytkowanie drukarek przez ulepszone narzędzia zarządzania
- Zarządzanie pamięcią masową wirtualizacji lokalnych i zdalnych połączeń zostało uproszczone
- Sectool jest nowym systemem audytu bezpieczeństwa i wykrywania włamań
- RPM 4.6 jest dużą aktualizacją elastycznych bibliotek zarządzania oprogramowaniem o dużych możliwościach
Inne nowe funkcje w tym wydaniu:
- Dźwięk bez przerwań i większa wydajność zostały osiągnięte przez przepisanie serwera dźwięku PulseAudio tak, aby używał planowania dźwięku na podstawie czasu
- Ulepszona obsługa kamer internetowych
- Lepsza obsługa zdalnej kontroli przez podczerwień ułatwia łączenie i pracę z wieloma aplikacjami
- Ścieżki /usr/local/sbin:/usr/sbin:/sbin zostały dodane do zmiennej PATH dla normalnych użytkowników, aby uprościć zdania administracyjne wymagające wiersza poleceń
- Usługa konta online dostarcza aplikacje używające danych uwierzytelniających dla kont online znajdujących się na liście na http://online.gnome.org lub przechowywanych w GConf
Fedorę określa się często mianem poligonu doświadczalnego Red Hat. Można w niej zawsze znaleźć jakieś nowości, co z jednej strony powoduje, że dystrybucja ta jest atrakcyjna dla osób szukających ciekawostek w Linuksie, a z drugiej strony niestety sprawia, że system bywa miejscami kłopotliwy dla początkujących użytkowników.
Czas pokaże jaką opinię uzyska nowe wydanie. W przypadku poprzedniego – 9 (Sulphur) opinie użytkowników nie zawsze były pozytywne…