Społecznościowa wersja dystrybucji GNU/Linuksa firmy Red Hat w wersji 11 stała się oficjalnie stabilna i została właśnie wydana.
Nowa wersja systemu oferuje wsparcie dla ext4, start systemu w 20 sekund, najnowsze wydania środowisk graficznych GNOME, KDE i XFCE, przeglądarkę Mozilla Firefox w wersji 3.5, najnowsze wstępne wydania Mozilla Thunderbird również są dostępne w systemie. Fedora 11 oferuje Presto, czyli plugin, który ma za zadanie drastycznie redukować zużycie łącza internetowego poprzez zastosowanie mechanizmu pobierania jedynie różnic w wersjach binarnych podczas aktualizacji pakietów. W nowej wersji systemu pojawił się także mechanizm Openchange służący do interoperacyjności z narzędziem Microsoft Exchange. Poza tym zostały zaimplementowane łatki bezpieczeństwa, poprawiono narzędzia deweloperskie oraz zastosowano najlepsze rozwiązania w dziedzinach takich jak wirtualizacja.
Pojawiły się także złe wieści, mówiące o tym, iż wiele prac było poświęconych na duplikację, tzn. rozwijano te same narzędzia, które rozwijali twórcy innych dystrybucji, dopasowując kod źródłowy do specyfiki Fedory. Wraz z tą informacją ponownie pojawiają się dyskusje na temat potrzeby ujednolicenia pewnych cech wszystkich dystrybucji. Serdar Yegulalp rozwodzi się na ten temat we wpisie w serwisie InformationWeek.
Nowa wersja jest już dostępna do pobrania.