O elastycznych telefonach, które miałyby zmienić rynek, mówi się od dawna. Do w pełni giętkich urządzeń jeszcze sporo nam brakuje, ale Samsung prawdopodobnie szykuje się do wypuszczenia prostego elastycznego smartfona.
W sieci pojawił się patent zgłoszony przez Samsunga, który umożliwi wdrożenie do produkcji pierwszych giętkich urządzeń. Nie byłyby to sprzęty, które moglibyśmy zwijać czy składać na pół, jak w wielu prezentowanych projektach koncepcyjnych. Modułowa konstrukcja umożliwiłaby uginanie ekranu pod niewielkim kątem.
Chociaż giętkie smartfony wyglądają rewelacyjnie na renderowanych filmach, stworzenie takich urządzeń jest nie lata problemem. Problemem nie jest tu ekran, szkło ochronne czy powłoka dotykowa, wszystkie one mogą giąć się dość swobodnie. Prawdziwy problem stanowi obudowa i bateria, które nie poddają się tak łatwo gięciu.
Według zamysłu Samsunga problem ten dałoby się obejść, gdyby obudowa jak i bateria składały się z niewielkich, ruchomych modułów. Dzięki temu byłyby one wystarczająco sztywne konstrukcyjnie, jednocześnie umożliwiając odginanie ekranu w niewielkim zakresie.
Sprzęt taki byłby odporniejszy na ewentualne uszkodzenia czy przypadkowe złamania, jeśli trzymalibyśmy go w tylnej kieszeni spodni. Przy okazji umożliwiłby wdrożenie nowego sposobu nawigacji po urządzeniu. Na razie jest on jednak tylko marzeniem projektantów, którzy swój pomysł zgłosili do opatentowania. Chociaż Samsung pracuje nad wdrożeniem elastycznych smartfonów, musi minąć jeszcze wiele miesięcy, niż pierwsze urządzenia tego typu trafią na rynek.