Google oraz Apple w niecodzienny sposób poparły ataki na Proposition 8, inicjatywę przeciwko zawieraniu małżeństw przez osoby tej samej płci.
Google jako pierwsze wsparło przeciwników inicjatywy – No on 8, nie tylko słowami,lecz dotacją w wysokości 140 000 dolarów.
Sergey Brin wyjaśnia:
Chociaż mocno szanujemy prawo do posiadania własnych przekonać po obu stronach tego sporu, widzimy to jako fundamentalną kwestię równości. Mamy nadzieję, że wyborcy Kalifornijscy zagłosują przeciwko Proposition 8 – nie powinniśmy wyeliminować fundamentalnych praw żadnego człowieka, bez względu na jego seksualność, do poślubienia osoby, którą kocha.
Apple, którego główna siedziba, podobnie jak Google jest także w Kalifornii ofiarowała przeciwnikom 100 000 dolarów.
W oficjalnej nocie napisano:
Apple publicznie sprzeciwia się Proposition 8 i dokonuje dotacji w wysokości 100 000 dolarów na kampanię No on 8. Apple była pierwszą spośród wielu firm, która oferowała równe prawa i korzyści dla naszych pracowników-partnerów tej samej płci. Wierzymy mocno, że orientacja seksualna nie powinna wpływać na podstawowe prawa jednostki – włączając w to prawo do ślubu. Apple widzi to jako kwestię praw człowieka, nie polityczną i tym samym opowiada się publicznie przeciwko Proposition 8.
Kalifornijczycy będą mogli opowiedzieć się w tej sprawie podczas nadchodzących wyborów prezydenckich, czyli 4 listopada.
Oryginalny news wywołał burzliwą dyskusję, w której dominowały osoby o poglądach liberalno-lewicowych. Ostrzegamy, że w przypadku OSnews.pl wszelkie komentarze obraźliwe będą usuwane bez opamiętania przez moderatorów.