W przyszłym roku z urzędów w Holandii może zniknąć oprogramowanie Microsoftu – plan tamtejszego resortu gospodarki zakłada bowiem korzystanie z programów opartych na otwartym kodzie (tzw. open source)Na pierwszy ogień pójdą urzędy centralne – one już w kwietniu mają być przygotowane do korzystania z programów biurowych, które odczytują dane w otwartym formacie ODF. Lokalna administracja ma na to czas do 2009 r.
Holenderski resort gospodarki wyliczył, że tylko w urzędach zajmujących się rejestrami nieruchomości na przejściu na format ODF zaoszczędzi się blisko 9 mln dol. rocznie.
Artykuł w Gazecie Wyborczej traktujący o zmianie przez holenderskie urzędy środowiska pracy na rozwiązania open source. Oprogramowanie Microsoftu będzie mogło być użyte przez instytucje państwowe jedynie przez zmotywowanie tego dobrym uzasadnieniem, jak np. może dziać się w przypadku stanowisk grafików komputerowych, którzy bez Photoshopa i systemu operacyjnego z Redmond często nie są w stanie wykonywać swojej pracy.