Hewlet-Packard ogłosiło, że nie będzie wydawać kolejnych tabletów i smartfonów z systemem webOS. To efekt katastrofalnej sprzedaży.
Kiedy HP kupiło Palma wielu zastanawiało się co stanie się z innowacyjnym systemem mobilnym webOS stworzonym przez tego ostatniego. Wprawdzie smartfony Palm Pre i Pixi nie okazały się sukcesem, ale wierzono, że HP będzie kontynuować rozwój systemu i udoskonalać kolejne urządzenia na webOS. Tak też się stało. HP wydał kolejne telefony z systemem, a niedawno na rynku pojawił się tablet HP Touchpad. Niestety, mimo agresywnych promocji sprzedaż tabletu była bardzo niezadowalająca. Najwięksi retailerzy, jak BestBuy, zaczęli nawet oddawać sprzęt producentowi. W takiej sytuacji HP nie pozostało nic innego jak podjąć decyzję o zaprzestaniu produkcji kolejnych urządzeń z webOS. Jeśli kupiłeś niedano tablet lub smartfon od HP – przekazujemy więc wyrazy współczucia, bo trudno się spodziewać, że programiści będą teraz wydawać na te urządzenia aplikacje.
HP Touchpad ładnie wyglądał, ale brakowało na niego aplikacji. Klienci wolą iPady.
HP ogłosiło również inną ważną wiadomość – ma zamiar pozbyć się całkowicie swojego biznesu związanego z pecetami (jak wcześniej zrobił IBM sprzedając dział hardware chińskiemu Lenovo) i skoncentrować się na oprogramowaniu i usługach. Ma temu pomóc zakup za 10 milardów dolarów firmy Autonomy, która dostarcza rozwiązań bazodanowych i data-miningowych.
Wracając do HP pozostawia sobie w ogłoszeniu furtkę – ma “eksplorować możliwości optymalizacji wartości produktów z webOS w przyszłości”. Podobnie mówi Gadu-Gadu o Blipie i należy to czytać “nie mamy pojęcia co zrobić, żeby było dobrze i ogólnie mało to nas interesuje bo priorytety są gdzie indziej”.
Wygląda na to, że na placu boju pozostają więc trzy platformy mobilne: iOS, Android i Windows. Co wybieracie?