Azjatycki korespondent Reutersa donosi, że HTC po analizie wyników finansowych Palma, nie zdecydowało się na zakup producenta webOS.
Palm, jak donosi Bloomberg, zatrudnił firmy Goldman Sachs i Qatalyst Partners do znalezienia kupca na firmę. HTC było najpoważniejszym kandydatem do przejęcia Palma.
CEO Jon Rubinstein zachowuje optymizm twierdząc, że firma, której dwa flagowe telefony — Pixi i Pre — nie sprzedały się najlepiej, nadal jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Nie polepszające się wyniki sprzedaży i idące za nimi wyniki finansowe sugerują jednak coś odwrotnego.
Alternatywną drogą dla Palma jest — według Rubinsteina — licencjonowanie swojego systemu operacyjnego webOS innym producentom. Pytanie tylko czy ktoś będzie zainteresowany, skoro za popularniejszego Androida czy przyszłościowe MeeGo nie muszą płacić ani centa.
Wśród potencjalnych nabywców Palma wymienia się Lenovo, Dell, ZTE, HP, Acer i Nokię. Z wyścigu po podupadającą firmę wycofał się niedawno również Huawei.