Wraz z pojawieniem się nowej beta-wersji Safari – „najszybszej przeglądarki świata” – oczy internautów zwróciły się w stronę jednego z flagowych produktów Apple. Ale to nie jedyna nowość ostatnich dni. iTunes Music Store zaoferował właśnie swoim użytkownikom swoisty fanklub – pierwszymi gwiazdami została grupa Depeche Mode.
100/100 w teście Acid3, 4,2 razy szybciej niż w poprzedniej wersji uruchamia się JavaScript (30 razy szybciej niż w Internet Explorerze 7 i ponad 3 niż w Firefox 3), 3 razy szybciej ładujące się strony… To tylko część imponujących zapowiedzi dotyczących przeglądarki Apple. Trochę szkoda, że w całej tej gorącej dyskusji umknęła nieco niezauważenie inna nowość od Korporacji z Cupertino. iTunes Pass – bo o niej mowa – może okazać się całkiem interesującym rozwiązaniem, na którym skorzystać mogą artyści, konsumenci i… Apple oczywiście.
iTunes Pass umożliwia pobranie przygotowanych specjalnie materiałów danego artysty w z góry określonym czasie. Pierwszą grupą promowaną w ten sposób jest Depeche Mode (w ramach współpracy Apple i EMI Music, wytwórni Depeszów). W tym przypadku usługa kosztuje 18,99 dolarów i będzie aktywna do 16 czerwca. Muzyka w ramach iTuness Pass jest niezabezpieczona DRM.