To co kiedyś było zwyczajnymi mrzonkami, dziś jest rzeczywistością. O czym mowa? Oczywiście o technologii, a konkretnie o smartfonach. Smartfony, potocznie zwane „młodszymi kuzynami” telefonów komórkowych, gdzie dziś, jak wiemy komórka, to nie tylko telefony i sms-y. Aktualnie telefony komórkowe, to połączenie usług mobilnych, komputerowych, z pełnym dostępem do internetu. Właściwie można powiedzieć, że internet w komórce, to standard. Pytanie, czy przy tak zaawansowanej technologii jesteśmy w stanie pójść jeszcze krok dalej?
Okazuje się, że tak, i to nie jeden! Chwilowo jednak pomysły są na etapie planów. Mimo to jednak postanowiliśmy przedstawić kilka najciekawszych i innowacyjnych „smartfonów przyszłości”. Żeby być na bieżąco z technicznymi nowinkami warto prenumerować magazyn Focus.
Przyłóż smartfon do ucha
Czyli propozycja numer jeden. Urządzenie ma być przede wszystkim ultra cienkie. Sama obsługa ma polegać na „zawieszeniu” modelu na uchu, wówczas dołączony zestaw kamer zaczyna rejestrować z naszego mózgu funkcje włączenia, których oczekujemy od smartfonu. Najciekawsze jest jednak, to, że ten model ma być…niewidoczny. Jak to możliwe? Podczas wspomnianego „zawieszenia” smartfon ma przybierać kolor naszej skóry, przez co z daleka nie będzie widoczny.
Wachlarz technologii
Smartfon, który rozkłada się w formie wachlarza? Czemu nie! Pojawiła się i taka propozycja. Po rozłożeniu urządzenia pojawia się klawiatura, oraz ikony poszczególnych aplikacji. Tekst można by pisać zarówno poprzez klawiaturę obok, jak i ekran dotykowy.
Telefon w kształcie jakim chcemy
To również jest możliwe. Mało tego, nie tylko można zmniejszać i powiększać smartfon według własnego uznania, ale i uzyskiwać informacje na temat produktów codziennego użycia. Przykład? Czujnik, który powie nam, czy marchew przed włożeniem do garnka jest wystarczająco czysta! Ponadto ten model byłby przyjazny środowisku, gdyż zasilany by był z promieni słonecznych.
Muzyczna odsłona
Czyli ponowne mamy słowo o elastyczności smartfonów. Tym razem jednak mamy do czynienia z modelem, który w dowolnej chwili można rozwinąć na kształt słuchawek. Zarówno w podstawowej, jak rozszerzonej opcji mamy możliwość swobodnego poruszania się do klawiaturze, w tym aplikacjach. Wszystko oczywiście miałoby funkcjonować bezprzewodowo, dzięki czemu klienci unikną dodatkowych kabli. Ponadto producenci są w stanie zapewnić najwyższą jakość dźwięku.
Komputer, gdzie tylko chcesz
Kolejna propozycja modelu, to smartfon, który prócz swojego bezprzewodowego poruszania się po ikonach aplikacji, a także po muzycznych plikach miałby posiadać dodatkowe wskaźniki, które pozwoliłyby nam wyświetlić plazmowy ekran monitora, gdzie tylko chcemy. Krótko mówiąc w jednym, małym urządzeniu mielibyśmy telefon, oraz komputer, z jego bezprzewodową, aczkolwiek „stacjonarną” opcją. Samo ładowanie oczywiście również jest bezprzewodowe.
Kompas technologii
Smartfon w formie kompasu? Wielu z Was z pewnością chwyta się za głowę pytając „ale jak pomieścić wszystkie najważniejsze aplikacje i urządzenia na tak małej powierzchni”? Pomijając fakt, że taka forma smartfonu byłaby w stanie zmieścić wszystkie najważniejsze opcje (oczywiście w formie bezprzewodowej), to jeszcze jego zewnętrzna powłoka zostałaby wykonana z naturalnego drewna, dzięki czemu całe urządzenie byłoby przyjazne dla środowiska.
Jakie konsekwencje w przyszłości?
Bo oczywiście takie propozycje nowoczesnej technologii tylko otwierają nam oczy ze zdumienia, nie mniej jednak kiedy już powstaną warto się zastanowić nad paroma kwestiami.
Cena, jak wiadomo produkt dopiero wchodzący na rynek staje się automatycznie droższy, pytanie więc jak ustalić cenę, by tego typu urządzenie nie było przeznaczone wyłącznie do „elit”? Oto producenci z pewnością muszą zadbać. Podobnie jak kwestia utrzymania takiego smartfonu, gdzie już dziś widzimy, że tak jak przed „erą” internetu w telefonie, bateria starczała nam często nawet na tydzień, to dzisiejsze telefony musimy ładować minimum raz na 1,5 dnia.
Podobnie, poważny kryzys może nastąpić w przypadku tak standardowych metod odległej komunikacji jak listy, czy kartki pocztowe. Możemy to zjawisko zaobserwować już dziś, gdzie już nawet nie sms-y, ale portale społecznościowe zdają się całkowicie zastępować tradycyjne formy wspomnianej komunikacji.
Źródło zdjęcia: https://www.youtube.com/watch?v=2Kb4FCSwWeg