Artykuł partnera
Rozpoczynasz przygodę z fotografią? Wybierasz się na kurs robienia zdjęć? A może chcesz kupić aparat lustrzankę po to, by nauczyć się operować nim na podstawie internetowych tutoriali? Przekonaj się, na co powinien zwracać uwagę początkujący fotograf, by wybrać urządzenie proste w obsłudze, a jednocześnie umożliwiające uzyskanie oszałamiających efektów. Wybierz właściwą lustrzankę i podbij świat!
Dlaczego waga i wymiary lustrzanki mają znaczenie?
Różnice między aparatem lustrzanką a klasycznym kompaktem są zauważalne i odczuwalne. Wystarczy wziąć urządzenia do rąk, by zrozumieć, o czym mowa. Te pierwsze są większe i cięższe. Sam korpus waży przeszło kilogram, a przecież kolejne kilogramy dochodzą w reszcie elementów. Różne obiektywy do aparatów lustrzanek to obciążenie z rzędu nawet kilku kilogramów.
Dwa czy trzy kilo to niewiele, pomyślisz. Jasne, o ile robisz zdjęcie i kończysz sesję. Na początku przygody z fotografią będziesz jednak musiał sporo ćwiczyć. Zresztą nawet później uchwycenie kadru zgodnego z zamysłem nie stanowi kwestii minuty. Dlatego staraj się wybrać aparat lustrzankę o jak najniższej wadze, niewielkim rozmiarze i ergonomicznym korpusie.
Lustrzanka na lata – trwała dzięki obudowie
Zwróć uwagę także na materiał wykonania. Aparat lustrzanka musi być odporny na zarysowania i wilgoć. Dobrze, by został pokryty powłoką antypoślizgową. To sprawi, że wygodniej będzie go trzymać.
Jaka rozdzielczość w lustrzance?
Liczba fotoczułych komórek matrycy nie może być niska, to na pewno. Na początek przygody z fotografią wystarczy Ci ok. 20 Mpx (zauważ, że najlepsze mogą robić zdjęcia 60 Mpx i więcej!). Taki aparat będzie atrakcyjny cenowo i pomoże Ci się wprawić w profesję.
Druga kwestia to matryca, czyli światłoczuły element do rejestrowania obrazu. W przeciętnym modelu znajdziesz matrycę CMOS (Complementary Metal Oxide Semiconductor), która działa oszczędnie. Możesz też wybrać matrycę Live MOS, która oferuje dostateczną jakość obrazu i jednocześnie jest energooszczędna.
Parametr ISO wpływa na to, czy uda Ci się zrobić atrakcyjne zdjęcia po ciemku lub przy słabym oświetleniu, bez używania lampy błyskowej. Jeśli przewidujesz często robienie zdjęć po zmroku lub w nieoświetlonych miejscach, zadbaj o wysokie ISO aparatu lustrzanki.
Co warto wiedzieć o lampie błyskowej w lustrzance?
Jeśli kupisz tańszy model aparatu lustrzanki, możesz trafić na lampę błyskową wbudowaną w korpus. To dobre rozwiązanie, bo zaoszczędzisz dodatkowych kilogramów, a po jakimś czasie sam ocenisz, czy wolisz robić zdjęcia z lampą, czy bez.
W droższych i profesjonalnych lustrzankach na górze znajduje się metalowe złącze. Służy do wpinania zewnętrznej lampy błyskowej. Plusy tą takie, że sam ustawiasz kierunek światła, kąt padania i moc lampy. Z kolei do minusów należą dodatkowe obciążenie i konieczność robienia przerw podczas wykorzystywania lampy.
Mała pomoc: programy automatyczne
Na początku przygody z fotografią zapewne będziesz używał ich częściej. Programy automatyczne umożliwiają szybkie przestawianie ustawień lustrzanki do danych warunków i oczekiwanego efektu. Możesz skorzystać z ustawień producenckich do zrobienia portretu, pejzażu, zdjęć w ruchu, uchwycenia jasnych i jednolitych kolorów (śniegu, piasku na plaży) itd. Im więcej ich w lustrzance, tym lepiej.