Dell zaktualizował dziś swoją ofertę komputerów z preinstalowanym Linuksem. Ubuntu 8.04 będzie dostępne na laptopach XPS M1330N, Inspiron 1525N oraz desktopie Inspiron 530N. Niestety nie we wszystkich krajach, gdzie te modele są dostępne.
Najwidoczniej firma wyczekała na wydanie poprawki Ubuntu LTS. Na amerykańskiej stronie firmy widzimy także, że zamiast tej samej, lub zwiększonej liczby laptopów mamy o jeden model laptopa z Ubuntu mniej. Chodzi o model 1420N serii Inspiron posiadający ekran o przekątnej 14,1 cala. Na stronie Della widać jeszcze pozostałość po nim, gdyż do dziś widnieją instrukcje do wersji 7.10 na temat całej czwórki. Teraz fanom Linuksa chcącym kupować laptop tej firmy pozostały tylko dwie możliwości: niewielki XPS M1330 o matrycy 13,3 cala za $949 i duży Inspiron 1525N (15,4 cala) za $549. Co ciekawe model 1420 w wersji z Windows Vista® Home Premium Edition SP1 jest nadal sprzedawany i to od $649.
Gdy jednak przyjrzymy się ofercie Della jeszcze dogłębniej zobaczymy, że Linux wychodzi drożej niż Windows. Model XPS 1330 z Vistą kosztuje $899 posiadając ponadto lepszy procesor Intel® Core™ 2 Duo T5750 (2.0GHz/667Mhz FSB/2MB cache), podczas gdy ten z Ubuntu $949 i mając CPU Intel® Core™ 2 Duo T5550 (2MB cache/1.83GHz/667Mhz FSB).
Dziwi to tym bardziej, że pomimo głosów za tym aby np. rozszerzyć ofertę komputerów z Linuksem, oraz wielu osób proszących, by sprzedawać je także w innych krajach na jakże niegdyś głośnym projekcie Ideastorm firma zdaje się ignorować dalsze propozycje środowiska open source.
Komputery z Ubuntu można będzie kupić w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Francji, Niemczech, Hiszpanii i “wielu krajach Ameryki” w tym Meksyku i Kolumbii.
Dell ma dodać do tej oferty również model XPS M1530n. Stanie się to podczas targów LinuxExpo w San Francisco w sierpniu tego roku.
Linuksowe komputery Della są dokładnie przetestowane i działają na nich bezbłędnie sterowniki kart ATI, sieć bezprzewodowa Dell Wireless, czytniki linii papilarnych, HDMI, czy Bluetooth. Domyślnie odtworzymy też legalnie filmy DVD oraz własnościowe formaty audio jak MP3/WMA/WMV dzięki wykupionym licencjom (przydatne w krajach takich jak USA czy Francja, gdzie nawet napisanie własnego oprogramowania odtwarzającego opatentowane formaty jest nielegalne).
Nius został zaktualizowany wykorzystując informację dodaną nieco później przez użytkownika Iwo Hencz.