Motorola uzyskała dziś kolejny zakaz sprowadzania i sprzedaży iGadżetów w Niemczech. Wyrok dotyczy serwisu iCloud oraz urządzeń mających do niego dostęp – czyli większości sprzedawanych przez Apple i jest ograniczony tylko do niemieckiego rynku.
Nie jest to jak w przypadku uzyskiwanych przez Apple zakazów dotyczących urządzeń Samsunga zabezpieczenie na czas procesu, tylko wyrok w pełnym postępowaniu sądowym. Podobnie jak także korzystny wyrok uzyskany w grudniu przez Motorolę nie jest on prawomocny. O ile jednak grudniowy wyrok zapadł w wyniku błędu proceduralnego prawników Apple i dotyczył patentów objętych zobowiązaniem FRAND, obecny zapadł po pełnym postępowaniu i dotyczy patentów nieobjętych takim zobowiązaniem.
Motorola obecnie może zdecydować się na żądanie natychmiastowego wykonania tego wyroku. Niemieckie prawo wymaga w takim wypadku by Motorola przedstawiła gwarancję pieniężną, której wysokość sąd ustalił na 100 milionów Euro (Apple żądał prawie 3 miliardów). Taka decyzja narazi też Motorolę na ryzyko wypłaty odszkodowania gdyby apelacja, którą Apple na pewno wniesie, została uwzględniona. Wysokość takiego odszkodowania ustaliłby sąd w oddzielnym postępowaniu a kwota może być zarówno wyższa jak niższa niż kwota gwarancji.
O ile więc nie jest pewne czy wyrok spowoduje szybkie zniknięcie iGadżetów z rynku, na pewno jest znaczącym krokiem na drodze do pokonania Apple w wojnie patentowej.