Produkty Apple uznaje się za bardzo dobrze zaprojektowane i stylowe. Tym bardziej niezwykła wydaje się możliwość, że kosztujący $2,800 Mac Pro może przyczynić się do bardzo poważnych problemów zdrowotnych…
Ta sensacyjna informacja wzięła swój początek z doniesień gazety Libération i została dalej przeanalizowana przez brytyjskiego Guardiana. Stwierdzono występowanie oparów benzenu, których wdychanie przez bardziej podatne osoby (już w ciągu dwóch miesięcy stałej ekspozycji) może doprowadzić do białaczki. To wszystko według opinii Annie Leszkowicz, należącej do francuskiej agencji bezpieczeństwa środowiska i pracy.
Być może coś jest na rzeczy, gdyż dwóch posiadaczy Maka Pro potwierdziło dziwne “zapachy” jakie się pojawiały po włączeniu komputera. Wyziewy miały powodować nudności, poczucie rozbawienia i wymagać odświeżaczy powietrza, by w ogóle móc pracować przy maszynie.
Póki co sama firma Apple nie znalazła potencjalnych przyczyn opisywanego zjawiska. Dla dobra konsumenta sprawa jednak będzie dalej badana.