Kim Dotcom, założyciel serwisu Mega, wkrótce wypuści finalną wersję MegaChat, programu który zapewni bezpieczne, szyfrowane połączenia wideo.
Projekt MegaChat narodził się po wybuchu afery podsłuchowej rozdmuchanej przez Snowdena. Dotkom postanowił opracować narzędzie zastępujące Skype’a i zapewniające użytkownikom sieci bezpieczne, w pełni szyfrowane połączenia wideo, które byłyby nie do podsłuchania przez agencje wywiadowcze.
Projekt przez wiele miesięcy funkcjonował w wersji demonstracyjnej, a dziś wszystko wskazuje na to, że lada dzień MegaChat ujrzy światło dzienne, o czym Dotcom poinformował na swoim Twitterze:
Mega wkrótce wypuści w pełni szyfrowany komunikator i wideoczat bazujący na technologii webowej, który umożliwi m.in. szybkie przesyłanie plików.
Kim Dotcom tworzył nowe narzędzie z myślą o tych wszystkich, którzy poszukują nie tylko sprawnego narzędzia komunikacyjnego, ale także takiego, które zapewni im anonimowość. Jak zauważa, aby to osiągnąć, cała architektura musi funkcjonować poza granicami Stanów Zjednoczonych:
Żaden serwis obsługiwany przez amerykańskie serwery nie może zagwarantować, że twoje dane będą bezpieczne. Amerykańscy dostawcy serwerów są zobligowani do stworzenia luk bezpieczeństwa umożliwiających służbom dostęp o gromadzonych i przetwarzanych informacji.
Szyfrowaniem danych interesują się nie tylko niezależni programiści, również Facebook, Apple czy Google wdrażają je do swoich produktów. NSA na pewno nie będzie zadowolona z premiery MegaChat, ale jeżeli Dotcomowi uda się wypromować swój produkt, niewykluczone, że wkrótce otrzymamy porządny wideokomunikator, który pozwoli nam zachować anonimowość podczas rozmów w sieci.