Nie tylko webdeweloperzy psioczą od lat na IE 6.0, chyba najbardziej znienawidzony darmowy produkt w historii Internetu. Microsoft również ma go już po dziurki w nosie i wzywa internautów by wykopali go z sieci raz na zawsze.
Wydawałoby się, że z szóstki już nikt nie korzysta. To jednak mylny obraz rzeczywistości. Dziesięcioletnią już przeglądarkę ciągle wykorzystuje się w wielu instytucjach jako domyślną, z powodu zależności od wewnętrznego oprogramowania napisanego specjalnie dla IE6.
Wersja 6.0 niezwykle popularna jest też w Chinach, gdzie korzysta z niej aż 34% internautów!
Popularność IE 6.0 w różnych zakątkach świata
Microsoft zachęca do umieszczania na swoich stronach kodu informującego użytkowników starego Explorera, by zaktualizowali przeglądarkę do najnowszej wersji, podobnie jak robiły to od lat inne niezależne od firmy z Redmond organizacje czy serwisy, jak BrowseHappy, Digg i YouTube.