Smartfony mogły zdominować przekaz medialny w krajach Zachodu, ale wciąż są tacy, którzy używają wyłącznie podstawowych funkcji telefonu.
Microsoft poinformował, że ich nowa Nokia 130 będzie prostym telefonem rodem z lat ’90, a kupimy go za 25 dolarów. Nie znajdziemy w nim ani Internetu, ani żadnych zaawansowanych aplikacji: będzie przeznaczony dla najmniej wymagających użytkowników, którym telefon służy w głównej mierze do wykonywania połączeń oraz wysyłania wiadomości SMS.
Nokia 130 to odpowiedź na potrzeby rynków wschodzących, które nie doczekały się jeszcze mobilnej rewolucji, ale już zaczynają korzystać z sieci komórkowych. Microsoft chciałby też trafić z tym telefonem do użytkowników, którzy zawiedli się smartfonami i szukają jakiejś prostszej, mniej angażującej alternatywy.
Telefon będzie wyposażony w 1,8-calowy, kolorowy wyświetlacz oraz kilka prostych programów, które wprowadzą odrobinę nowoczesności do tego prostego urządzenia. Znajdzie się w nim miejsce na wbudowany odtwarzacz filmów i muzyki, radio FM oraz poręczna latarka. Nokia 130 będzie dostępna w dwóch modelach, z miejscem na jedną lub dwie karty SIM. Pliki prześlemy za pośrednictwem kabla USB lub przy wykorzystaniu technologii Bluetooth.
Nokia 130 przeznaczona jest na rynki wschodnie – większość urządzeń trafi do Chin, Indii czy Indonezji – które nie mają tak dobrze rozwiniętej sieci energetycznej jak kraje wysokorozwinięte, dlatego Microsoft zadbał o to, by Nokia 130 była jak najbardziej energooszczędna: telefon może wytrzymać bez ładowania nawet jeden miesiąc.
Według zapowiedzi producenta, Noki 130 trafi do sprzedaży w trzecim kwartale tego roku. Oprócz wspomnianych wcześniej państw będzie dostępna również w Egipcie, Kenii, Nigerii, Paistanie, Wietnamie oraz na Filipinach.