Wedle ostatnich danych podanych przez Gemiusa (z dni 9-15 grudnia) wszystkie wersje Microsoft Internet Explorera w Polsce stanowią już mniej niż połowę wszystkich przeglądarek. Przeglądarki z silnikami z tej grupy stanowią 48,7% i choć nadal są najpopularniejsze, to silnik Gecko (Firefox i s-ka) ma już w naszym kraju 42,7% rynku.
Następne w kolejce są dopiero przeglądarki z rodziny Opera (7,5%) oraz WebKit/KHTML (0,9%), więc właściwa walka odbywa się między MSIE a Firefoksem. Generalny trend utrzymuje się od dawna — Internet Explorer powoli, ale regularnie traci, a Firefox rośnie w rankingu jego kosztem. Dopiero w ostatnich miesiącach MSIE zatrzymał się nad psychologiczną barierą połowy udziału w rynku, ale w końcu i ją przekroczył.
Wojna przeglądarek obecnie jest jednak coraz bardziej ciekawa i zróżnicowana. Pojawił się właśnie nowy konkurent, Chrome, który dzięki wsparciu Google może jeszcze porządnie namieszać (choć obecnie ma tylko 0,6%), na horyzoncie widać nowe wersje głównych konkurentów (MSIE 8 oraz Firefox 3.1), a wszyscy niemal równocześnie starają się poprawić wydajność aplikacji AJAX i wykazać zgodnością ze standardami w kolejnych testach ACID.