Większość kierowców korzysta na co dzień ze smartfonów. Nowoczesne telefony, z możliwością łączenia się z Internetem, zapewniają szereg nowych możliwości przy codziennym korzystaniu z auta.
Smartfony można wykorzystywać jako samodzielne źródło wsparcia kierowcy. Można też „spiąć je” z systemem multimedialnym, jaki znajduje się na pokładzie auta. System taki wykorzystuje ekran dotykowy (najczęściej o przekątnej od 5 do 7 cali) Dzięki systemowi łączności bezprzewodowej Bluetooth system multimedialny może łączyć się ze smartfonem i wówczas może go wykorzystywać jako modem, do łączenia się z Internetem. A to zapewnia szereg możliwości, bo wówczas ekran dotykowy służy do czytania maili, przeglądania Internetu a także korzystania z szeregu aplikacji. Można na przykład rezerwować miejsca parkingowe, miejsca w teatrze czy zamawiać wizytę w ASO. Można też słuchać radia internetowego, jeśli ktoś ma ochotę.
Już od 2018 roku każde nowe auto, sprzedawane na terenie Unii Europejskiej, będzie musiało być wyposażone w system eCall. System ten automatycznie wzywa pomoc, jeśli w aucie dojdzie do wystrzelenia poduszek powietrznych. Podaje on dokładne koordynaty GPS uszkodzonego auta służbom ratowniczym. Pomoc można też wezwać jednym naciśnięciem przycisku SOS.
Na bazie systemu eCall producenci aut stworzyli cały szereg dodatkowych rozwiązań. Dzięki nim można sprawdzać pogodę, ceny paliw i wyszukiwać najtańsze stacje, a także korzystać z usług, dostarczanych przez centrum, w którym pracują operatorzy. Mogą oni rezerwować miejsca w restauracji, wyszukiwać hotele itd.
W skład każdego systemu wchodzi też dodatkowa aplikacja na smartfon. Dzięki niej można sprawdzić online, czy samochód ma domknięte okna, albo czy został zamknięty. Można sprawdzić stan ciśnienia w oponach, a także w razie skradzenia samochodu, wezwać pomoc i ustalić położenie auta. Można nawet wyłączyć zdalnie zapłon w przypadku kradzieży. Co ciekawe, niektóre aplikacje na smartfon pozwalają też na zdalną diagnostykę pojazdu, jeśli zapali się kontrolka check engine lub inna, ostrzegająca o awarii, pracownicy telecentrum dokonają zdalnej diagnozy auta.
Smartfon w samochodzie – sposób na zwiększenie funkcjonalności auta
Na początku wspomnieliśmy, że smartfony można wykorzystywać jako dodatkowe, samodzielne źródło wsparcia kierowcy. Trzeba jednak pamiętać o jednym – z urządzenia trzeba korzystać w bezpieczny sposób – rozmowy telefoniczne wolno prowadzić tylko przez zestaw głośnomówiący, który łączy się z telefonem za pomocą Bluetooth. Zestaw głośnomówiący może mieć formę dodatkowej słuchawki przy uchu, albo może być wbudowany w system multimedialny w samochodzie. W czasie jazdy nie wolno też pisać sms (nowoczesne systemy multimedialne pozwalają je dyktować głosem) ani maili. Telefon musi być zamocowany za pomocą stabilnego uchwytu, najlepiej na środku deski rozdzielczej, pod odpowiednim kątem. Wówczas, kiedy kierowca na niego spogląda, częściowo utrzymuje wzrok na jezdni.
Smartfon musi mieć też zapewniony stały dostęp do zasilania (ładowarka w gniazdku zapalniczki), bo bateria przy uruchomionej nawigacji, bardzo szybko się wyczerpuje. Telefon powinien mieć też dobry głośnik, aby kierowca mógł wyraźnie słyszeć komendy nawigacji.
Smartfon jako wyświetlacz HUD
Na początek mała ciekawostka. W nowoczesnych samochodach premium montowane są wyświetlacze HUD. Ich zadaniem jest projekcja na przedniej szybie wskazań nawigacji oraz najważniejszych parametrów jazdy (prędkość, stan paliwa, temperatura płynu chłodzącego) i kontrolek. Firmy z Dalekiego Wschodu wymyśliły rozwiązanie, w którym smartfon, umieszczony przy przedniej szybie, jest wyposażony w dodatkowy, przezroczysty ekran, zamontowany przed przednią szybą. Odbija on wskazania nawigacji z ekranu telefonu. Rozwiązanie jest oczywiście o wiele tańsze od wyświetlacza HUD, ale, co oczywiste, tylko próbuje go naśladować.
Przyjrzyjmy się teraz aplikacjom dla kierowców.
Smartfon jako centrum diagnostyki
Smartfon może diagnozować stan techniczny auta i odczytywać kody błędów. Potrzebny są do tego dwie rzeczy – interfejs diagnostyczny z Bluetooth, który podłącza się do gniazda serwisowego OBD II (lub EOBD) i specjalne oprogramowanie. Najtańszy interfejs można kupić za 30 – 40 złotych.
Aplikacje do diagnostyki, takie jak OBD Car Doctor, ELM 327 Terminal i Torque pozwalają na odczytanie kodu błędu, który spowodował zapalenie się kontrolki check engine. Dzięki aplikacjom, takim jak Autocodes, można z kolei odszyfrować, co dany błąd oznacza. Pozwoli to na precyzyjne ustalenie powodu awarii auta.
Dodatkowo aplikacje motoryzacyjne Torque, Smart Control Free lub Dash Command pozwalają na monitorowanie pracy wielu układów auta.
Co robić w razie wypadku, kolizji albo awarii samochodu?
Każde takie zdarzenie wywołuje ogrom stresu u kierowcy. Ale w takich sytuacjach też może wspomóc go odpowiednie oprogramowanie. Można znaleźć darmowe aplikacje motoryzacyjne, takie jak Auto Awaria Free. Znajdują się w nich sprawdzone instrukcje zachowania w razie kolizji, wypadku albo poszczególnych awarii.
Smartfon jako kamera samochodowa?
Każdy smartfon wyposażony jest dziś w dobry aparat, o rozdzielczości minimum 5 MPX. Wiele urządzeń posiada kamery o matrycy lepszej niż 8 MPX, dodatkowo mając możliwość nagrywania filmów w jakości HD. Dzięki aplikacjom, takim jak Auto Boy Dash Cam można łatwo zmienić smartfon w rejestrator jazdy. Trzeba tylko pamiętać o pojemnej karcie pamięci.
Nawigacja dzięki smartfonowi
Smartfon posiadający wbudowany moduł GPS można wyposażyć w nawigację, taką jak popularne aplikacje Auto Mapa, Garmin, Mapy Sygic Tom Tom czy Here Maps. Taka nawigacja działa dokładnie tak samo, jak na dedykowanym urządzeniu do nawigacji samochodowej. Program dostosowuje się automatycznie do wielkości ekranu telefonu.
Unikanie korków i fotoradarów dzięki smartfonowi
W Polsce niezwykle popularne są aplikacje na telefon firmy Yanosik, które mają wbudowaną, stale aktualizowaną mapę fotoradarów. Do tego „na żywo” kierowcy mogą ostrzegać innych o kontrolach radarowych. Obecnie pojawiło się też wiele innych aplikacji, działających w podobny sposób. To na przykład Auto Radar, iCoyote lub Fotoradary Polska.
SMS czytane na głos
Rozwiązane, znane z aut premium można zastosować we własnym aucie, korzystając np. z aplikacji Drive Safe. Posiada ona wbudowany syntezator mowy, który odczytuje przychodzące wiadomości. Poza tym aplikacja może też wyciszać telefon w czasie jazdy, aby nie rozpraszał kierowcy.
Smartfon dostosowany do jazdy
Wiele telefonów posiada wbudowane oprogramowanie, które dostosowuje je do trybu jazdy samochodem. Wówczas na ich ekranie pojawia się kilka bardzo dużych ikon ze skrótami do nawigacji, sms i innych przydatnych funkcji, aby smartfon w czasie jazdy można było obsługiwać szybko i bezpiecznie. Jeśli takich aplikacji nie ma, to warto ściągnąć program Drive Mode.
Jak znaleźć auto na parkingu?
Aplikacja Find My Car idealnie przyda się na wielkich parkingach w mieście. Przy wysiadaniu z auta należy zapisać pozycję samochodu w GPS. Potem aplikacja doprowadzi do miejsca, w którym stoi auto.
Jak znaleźć parking?
W dużych miastach warto też korzystać z aplikacji, takich jak Find Park. Dzięki nim można znaleźć szybko parkingi.
Aplikacje oferowane przez producentów samochodów
Obecnie najlepsi producenci samochodów także oferują szereg aplikacji dla swoich klientów. Przykładem może być aplikacja MyMazda, dostępna dla właścicieli aut tej marki. Aplikacje można pobierać po założeniu konta w serwisie, bezpośrednio na tablet albo na smartfon.
Aplikacja MyMazda oferuje wiele ciekawych informacji o samochodach Mazda, filmów instruktażowych, dotyczących obsługi wyposażenia aut Mazda, a także dokumentów. Można tez korzystać z dostępu do instrukcji oraz przydatnych dokumentów. To rozwiązanie, które znacznie ułatwia korzystanie z auta i pozwala nauczyć się obsługi jego systemów. Więcej informacji: https://www.mazda.pl/serwis-i-akcesoria/my-mazda/o-aplikacji-my-mazda/
Aplikacja może też przypominać o terminach przeglądów. Kierowca może również dzięki niej wezwać pomoc drogową w ramach pakietu Mazda Assistance.
Smartfon wyposażony w odpowiednie aplikacje może być niezwykle przydatny dla każdego kierowcy. Do tego wiele z nich jest darmowych, albo dostępnych za niewielką opłatą.
Artykuł powstał dzięki pomocy producenta japońskich samochodów marki Mazda: https://www.mazda.pl