Firma Nero AG występując do amerykańskiego sądu ze skromnym żądaniem przywrócenia niedyskryminującego sposobu zarządzania i udostępniania puli patentów przez MPEG LA wyciąga na światło dzienne wiele szczegółów funkcjonowania tej ostatniej organizacji. A ma ona wpływ na innowacyjność praktycznie całej branży cyfrowej telewizji i multimediów, jak i ceny wszelakich produktów do ich obsługi.
Po tym jak w 1993 roku powstał standard MPEG-2, powstał również problem licencjonowania opracowanego w ten sposób standardu. Powstała więc firma MPEG LA, mając na celu uproszczenie licencjonowania, dzięki zamianie konieczności uzyskiwania wielu licencji z różnych źródeł na jedną licencję uzyskiwaną z MPEG LA.
Co prawda w 1997 roku Departament Sprawiedliwości (DOJ) w USA wydał Business Review Letter, w którym sędzia stwierdził, że na razie nie trzeba wytaczać procesu antytrustowego. Jednak zawarł również wiele zastrzeżeń dotyczących przyszłej działalności MPEG LA, m.in. określenie puli istotnych patentów (w tym czasie było to 53 sztuki), wymóg opinii niezależnego eksperta na temat ewentualnego rozszerzania puli patentów, czy dostęp do licencji na warunkach “fair, reasonable, and nondiscriminatory” (strona 4 pozwu).
Niestety, mając wielomilionowe dochody już w 2006 roku szefostwo firmy zaczęło przeginać. Ciężko przytoczyć tu wszystkie zarzuty (polecam lekturę oryginału), ale kilka jest naprawdę niezłych (na stronach 5, 15, 16 i dalej):
- Tzw. “niezależny ekspert”, pan Kenneth Rubinstein – nota bene jedyny jaki wypowiada się m.in. w sprawach licencji i ich interpretacji – pomógł panu o imieniu Baryn Futa założyć firmę MPEG LA
- Pan Futa zadurzył się w swojej asystentce, zarabiającej jeszcze w 1998 ok. 45 tys. dolarów rocznie, co skończyło się m.in. podwyżką w 2005 do ok. 2,4 mln. dolarów.
- Firma MPEG LA wypłaciła również bonusy rzeczonej asystentce w wysokości 490 tys. dolarów na spłatę hipoteki posiadłości na Hawajach, zakupiła dla niej Porsche za 110 tys. dolarów, zaś za 250 tys. zostało zakupione a za 400 tys. wyremontowane mieszkanie w Denver.
- Typowe dla firmy jest kupowanie luksusowych pojazdów dla szefostwa, oczywiście na koszt firmy. Pan Dean Skandalis (serio, to jego nazwisko!), szef działu licencji, dostał np. sportowego Mercedesa.
- Sporo podmiotów posiadających udziały w MPEG LA ma na własność patenty, które wchodzą w skład puli patentów na MPEG-2, MPEG-4 Visual oraz AVC.
- Aktualne portfolio patentów na MPEG-2 przekracza 800 patentów, na MPEG-4 Visual przekracza 1000, zaś na AVC 1300 patentów (strona 6 pozwu).
Co prawda sprawa MPEG LA dopiero trafiła do sądu w Kalifornii, więc daleko tu jeszcze do udowodnienia winy i można co najwyżej spekulować (czyt. flejmować) na temat wyniku. Jednak w kontekście słyszanego ostatnio budowania puli patentów przez MPEG LA przeciwko VP8 firmy Google sprawa ta wzbudzi niejeden kąśliwy uśmiech.
Nero AG określa siebie jako “innovator of liquid media technology software” (strona 9), czyli twórców produktów pozwalających odtwarzać, tworzyć, odbierać lub rozpowszechniać cyfrowe treści, w sposób wygodny i przystępny dla nie-technicznych użytkowników. W pozwie domaga się (strona 8 pozwu) kompensacji za niezgodny z prawem sposób zarządzania licencjami przez MPEG LA i nadużywanie monopolu w sposób łamiący tzw. akt Shermana.