Opera dokonuje inwazji na wielu urządzeniach mobilnych takich jak np. Wii, Nintendo DS. Jest również uruchamiana na około 40 milionach telefonów komórkowych. Wydaje się być zatem normalnym, że będzie dostępna na iPhone. Rzeczywistość wygląda jednak inaczej. Wszystko dlatego, że firma z jabłkiem w logo myśli inaczej.
Apple próbowało uruchomić Opere na iPhonie, lecz próby te kończyły się niepowodzeniem. Gdy sprawę w swoje ręce wzięli inżynierowie przeglądarki z Norwegii i opracowali wersję Opery Mini działającej na iPhonie, firma nie chce pozwolić na jej wydanie w sklepie App Store. Przyczyną tego stanu rzeczy jest większa konkurencja dla własnego produktu – przeglądarki Safari.
To nie jest pierwsze zachowanie firmy, kiedy odrzuca program pod pretekstem podobnej funkcjonalności. Wcześniej odrzucono chociażby program MailWrangler zapewniający łatwy dostęp do konta Gmail.