Od wielu lat mówiło się o tym, że w zaciszu laboratoriów Nokia może opracowywać własny tablet z Androidem na pokładzie. Dziś pobożne życzenia stały się faktem.
Nokia N1 to stylowy, 7,9-calowy tablet przypominający stylistyką produkty od Apple, który w pierwszej kolejności trafi do sprzedaży w Chinach, przed ichniejszym Nowym Rokiem, który wypada 19 lutego 2015 roku. Na razie nie mamy informacji o tym, kiedy trafi na inne rynki, wiadomo natomiast, że sprzęt będzie kosztował około 250 dolarów.
Finska korporacja już kilka dni temu rozpoczęła kampanię promocyjną N1, umieszczając w mediach społeczonściowych tajemnicze wpisy oznaczone hashtagiem #Thinkingahead. Sebastian Nyström, odpowiedzialny w Nokii za produkty biznesowe, podczas konferencji Slush 2014 poświęconej rynkowi start-upów oraz branży technologicznej, zarysował nową wizję firmy i jej cele na najbliższe miesiące.
Świat nie potrzebuje jeszcze jednego tabletu – powiedział Nyström – N1 został stworzony z myślą o tych, którzy wciąż nie znaleźli tabletu z Androidem, który sprostałby ich wymaganiom.
Wraz z zapowiedzeniem nowego sprzętu Nyström poinformował, że androidowy launcher od Nokii, Z Launcher, będzie dostępny dla wszystkich urządzeń z systemem Google w wersji Lollipop w sklepie Google Play. Trafi on oczywiście również do tabletu N1, będąc jego znakiem rozpoznawczym.
Nokia N1 ma monolityczną, aluminiową obudowę o grubości 6,9 mm, którą wykończono lakierem w kolorze srebrnym lub ciemnoszarym. Sprzęt wyposażono w dwa aparaty, główny o rozdzielczości 8mpx oraz frontowy, o całkiem przyzwoitej matrycy 5mpx. Pod obudową umieszczono również dysk o pojemności 32GB. Dość przeciętnie, jak na obecne standardy, ale w większości przypadków powinno wystarczyć.
Za płynną pracę tabletu odpowiada czterordzeniowy procesor Intel Atom taktowany zegarem 2,3GHz, wsparty 2GB pamięci RAM. Intel zapowiedział dzisiaj, że planuje rozszerzyć swoje portfolio i wykorzystać swoje doświadczenie z rynku pecetowego do dostarczania podzespołów dla urządzeń mobilnych. Nokia N1 będzie więc dla nich doskonałym produktem testowym.
Na uwagę zasługuje również wyświetlacz o rozdzielczości 2048×1536 pikseli chroniony szkłem Gorilla Glass 3, a wisienką na torcie jest dwustronne złącze USB 2.0 typu C, dzięki któremu nie będziemy musieli zastanawiać się, w którą stronę powinniśmy podpiąć kabel zasilający.
Na pierwszy rzut oka sprzęt wygląda naprawdę nieźle, teraz pozostaje tylko poczekać do oficjalnej tereny w Polsce, by przekonać się, co sobą reprezentuje.