W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku sieć zmieniło ponad 1,2 mln osób, co dało wynik o 8 proc. większy niż w roku poprzednim – zauważa Witold Tomaszewski, redaktor Telepolis.pl.
Portal Telepolis.pl opublikował ranking przenośności numerów, z którego wynika, że ponad 1,2 mln Polaków w ostatnich 9 miesiącach postanowiło przenieść swój numer telefonu do innej sieci. Jest to wynik o 8 proc. większy w stosunku do roku ubiegłego. Największym beneficjentem przenośności numerów od dwóch lat jest P4. Jednak w samym III kw. br. udział tego operatora w numerach przechodzących spadł do 42 proc. na korzyść Orange. Niestety ostatnie miesiące nie były udane dla T-Mobile, który nie tylko odnotował znaczną liczbę odejść swoich klientów, ale też miał poważne problemy z zainteresowaniem swoją ofertą klientów innych sieci.
3Q15 (tys.) | Przyjął | Udział | Oddał | Udział | Bilans |
P4 | 169,7 | 42,4% | 72,7 | 18,2% | +97,0 |
Orange | 97,8 | 24,4% | 102,3 | 25,6% | -4,5 |
Polkomtel | 65,0 | 16,2% | 93,0 | 23,2% | -28,0 |
T-Mobile | 36,6 | 9,1% | 117,5 | 29,4% | -80,9 |
Pozostali | 31,0 | 7,7% | 14,6 | 3,6% | +16,4 |
Druga połowa roku również dała się we znaki Dialogowi oraz Netii. Migracja klientów pomiędzy dwoma operatorami dała wynik 13 tys. przejść. W raporcie TELEPOLIS.PL uwagę zwraca doskonały wynik Virgin Mobile, który kolejny kwartał z rzędu odnotowuje wzrost – w III kw. br. 13 tys. numerów na plusie. Drugi w kolejności operator wirtualny – Mobile Vikings – zanotował w tym czasie zaledwie tysięczny przypływ numerów do bazy. Poza FM Group (pozyskanych 500 numerów netto) i Ineą (300 numerów), pozostali zanotowali niewielkie ruchy w bazie.
Cały, badany 9-miesięczny okres pokazuje, że najwięksi operatorzy oddawali podobną liczbę numerów. Zupełnie inaczej wygląda sprawa tych przyjmowanych. – Z jednej strony mamy Orange, który radzi sobie świetnie i wydaje się, że może być blisko zbilansowania obu pozycji: przyjmowania oraz oddawania numerów. Z drugiej zaś T-Mobile, który ma poważny problem z komunikacją swoich ofert oraz zachęceniem klientów do przechodzenia do siebie. Wprowadzenie w życie ostatnich deklaracji prezesa T-Mobile względem podjęcia szeregu działań mających na celu zatrzymać oraz przyciągnąć nowych klientów, to kwestia nie tygodnia a dłuższego czasu, by można było dostrzec zmiany w statystykach przenośności numerów tego operatora – komentuje Witold Tomaszewski, redaktor TELEPOLIS.PL.