Dyskryminacja klientów internetowych sklepów. Producenci i dystrybutorzy kranów, mebli czy AGD uważają, że e-sklepy sprzedają za tanio. Żądają od nich takiego doregulowania cenników, aby za ten sam produkt płaciło się w sieci podobnie jak w tradycyjnych sklepach.
Zjawiskiem w ramach handlu w internecie, którego nie zamierzamy dłużej tolerować jest poziom oferowanych cen detalicznych (…) Zalecamy weryfikację cen detalicznych prezentowanych w sklepach internetowych (…) Poziom najniższej ceny detalicznej przez nas akceptowany to maksymalnie 10 proc. poniżej aktualnego cennika.
Podpisano: dyrektor handlowy, tu imię i nazwisko. Pismo takiej treści, do którego dotarła “Gazeta”, wysłała w połowie grudnia do swoich dystrybutorów mających sklepy internetowe łódzka firma Tres, jeden z największych w kraju producentów kranów, brodzików i pryszniców.
E-sklepowi, który nie obniży cen do poziomu akceptowalnego przez Tres, grozi obniżenie rabatu. A klienci, którzy kupią produkty Tres w internecie, dostaną gwarancję tylko na 12 miesięcy. W zwykłym tradycyjnym sklepie będzie ona na pięć lat.
– Rozszerzona ochrona gwarancyjna będzie dotyczyła jedynie towaru zakupionego w tradycyjnej sieci sprzedaży. Po udowodnieniu paragonem lub fakturą z widoczną ceną i nazwą sklepu, gdzie towar zakupiono, po weryfikacji działu serwisu – pisze dyrektor handlowy firmy.