Jak obiecuje Microsoft, aktualizacje w nowym Windowsie 8 nie będą już tak kłopotliwe, a użytkownicy nie odczują żadnego dyskomfortu z nimi związanego.
Jeden z ostatnich wpisów na blogu Microsoftu dotyczył Windows Update. Według zapowiedzi, Windows 8 nie będzie już niepokoił użytkownika informacjami o nowych aktualizacjach. Do tego stopnia, że w co drugi wtorek miesiąca, kiedy aktualizacje będą instalowane, użytkownik nie otrzyma nawet informacji o takim fakcie. Jeśli trzeba będzie zrestartować komputer, przez trzy dni wyświetlona będzie wiadomość. W przypadku kiedy nie zrobimy tego, Windows sam się uruchomi ponownie. Oczywiście, nie w połowie filmu lub w momencie, kiedy będziemy pracować. Poczeka zakończymy pracę i poprzedzi restart dodatkowym komunikatem.
Pomysł wprowadzenia tak dyskretnych aktualizacji może być obiecujący, zwłaszcza dla tych, którzy utracili dane przez “nagły” restart komputera lub tych, których denerwowała niekończąca się ilość drobnych zmian. Poza tym, taki system uaktualniania wprowadziły już wcześniej Google dla przeglądarki Chrome oraz Mozilla dla Firefoxa i dość dobrze się to sprawdza. Czy będzie podobnie w przypadku Windowsa?