Artykuł sponsorowany
„Na początku była światłość”. Przynajmniej tak twierdzą twórcy filmu z 2010 o takim tytule. Warszawa na swoją światłość czekała do 1926 roku. Bo właśnie w tym okresie w Warszawie zaczęły błyszczeć neony reklamowe. Do historii, jako pierwsza reklama tego typu, przeszła świetlna wizualizacja butelki i napisu „Porter”, umieszczona na dachu budynku należącego do browaru „Haberbusch i Schiele”. Dziś takich reklam jest już znacznie więcej.
Warszawa, podobnie zresztą jak pozostałe miasta europejskie, znów przeżywa renesans reklam zewnętrznych. Neony rozświetlają ulice, jasno (dosłownie) przekazując treść oferowanych przez daną firmę usług. Świetlne napisy czy iluminacje nie tylko wryły się na stałe w obraz wielkich miast. Nierzadko tworzą prawdziwą atrakcję turystyczną. Różnokolorowe neony reklamowe po prostu kuszą swoich obserwatorów.
Neony to doskonała forma reklamy zewnętrznej. Trudno bez nich wyobrazić sobie dzisiejsze miasta. Nie tylko dlatego, że na stałe wpasowały się w obraz cywilizacji. Również dlatego, że trudno wyobrazić sobie lepszy wariant zareklamowania swoich produktów, gdy ulice miast nieco onieśmiela nadchodząca noc. Jasne, wyraziste neony stają się tym samym wyznacznikiem, gdzie znajduje się dana firma. Nierzadko informuje już samym obrazem (nie tylko nazwą) co oferowane jest w danym lokalu.

Źródło zdjęcia: https://frwarszawa.pl/neony-reklamowe/
Spośród wszystkich dostępnych form reklam, które możemy znaleźć na ulicach miast, neon wydaje się być najrozsądniejszym rozwiązaniem. O jego skuteczności niech świadczy fakt jego zwiększającej się stale popularyzacji. Coraz więcej firm ponownie korzysta z tej formy reklamy. Dobra konstrukcja graficzna, w tym umieszczone ewentualne ruchome iluminacje, tylko zwiększają przekaz. Zyskuje na tym nie tylko Warszawa, ale i pozostałe miasta.
Neony reklamowe zawdzięczają swą skuteczność przede wszystkim dzięki w dalszym ciągu utrzymującej się innowacyjności. Noc w mieście dalej potrzebuje oświetlenia. To co je daje, jest automatycznie bardziej atrakcyjne. Być może właśnie to mogło kierować twórcami wspomnianego na samym początku filmu. Dodatkowe, kolejne źródła światła, czyli kolorowe neony błyszczą i po prostu mówią o obecności przedsiębiorstwa. A że stary slogan głosi „reklamą dźwignią handlu” – reklamy świetlne stały się doskonałym przykładem tego, w jaki sposób można promować się w miastach. Nawet w nocy. Warto o tym pamiętać, przygotowując plan marketingowy. Nie należy pomijać tego elementu, bo tak jak zaznaczono – nawet z upływem czasu, ta forma reklamy jest niepodważalnie jedną z najlepszych i zarazem najbardziej skutecznych.