Programiści projektu RPM5.org ogłosili wydanie kolejnej wersji niezależnego forka oprogramowania do zarządzania pakietami RPM. Po wydanej w styczniu piątej wersji jest to kolejne główne wydanie projektu – przynosi ono ponad 300 poprawek i usprawnień w stosunku do wersji 5.0.
Nowa wersja dostarcza między innymi sporo nowych funkcji dla skryptów makro i Lua – generowanie UUID, tworzenie ścieżek, przetwarzania tekstu itp. Dodano również wsparcie do korzystania z repozytoriów z linii poleceń (+N-V-R.A), możliwość określenia konkretnego wyjścia (“:sqlescape”, “:utf8”, “:cdata” itp), nowe narzędzia do pracy na bazie pakietów – rpmdigest i rpmgrep, oraz sporo innych usprawnień.
Jak podkreślają programiści projektu, wersja 5.1 działa na wszelkich możliwych kompilatorach i kombinacjach systemu, co ma jej zapewnić największą przenośność w stosunku do poprzednich wersji. Dodatkowo wersja beta została gruntownie przetestowana na prawdziwych dużych dystrybucjach, zarówno Linuksa, jak i BSD. Ma to zapewnić stabilność i gotowość projektu do wdrożenia w produkcyjnych wersjach dystrybucji.
Nie wiadomo czy niezależny fork oficjalnego projektu zostanie wdrożony do głównych dystrybucji korzystających z RPM – dzieje się to głównie ze względu na powiązania rpm.org z Red Hatem. Wstępnie zainteresowanie rpm5 wyraziły dystrybucje: AltimatOS, Ark, CaOS, LFS, niektórzy programiści związani z Mandrivą, PCLinuxOS, PLD i Yoper.
Być może szybki rozwój RPM5 przekona również inne, bardziej znaczące dystrybucje. Ma przecież kilka ważnych argumentów po swojej stronie:
- bazuje na oryginalnym kodzie RPM, zapewniając kompatybilność wsteczną,
- RPM5 jest rozwijany przez wieloletniego programistę oficjalnego RPM – Jeffa Johnsona,
- projekt przynosi bardzo dużo nowych możliwości, szczególnie na polu przenośności międzyplatformowej.
Argumentem przeciw jest właśnie patronat Red Hata nad oficjalnym projektem — przez to takie dystrybucje jak Red Hat Enterprise Linux, Fedora, SUSE Linux Enterprise, openSUSE, CentOS czy Mandriva nadal bazują na “starej” linii RPM. To na pewno nie pomaga w szybszym rozwoju i popularyzacji projektu.
Źródło: Linux.pl na licencji CC-BY 2.5 PL