Ostatnio “zielona energia” jest na czasie. W grudniu w Poznaniu odbędzie się światowa konferencja w sprawie walki z globalnym ociepleniem, a także zorganizowano akcję rozdawania energooszczędnych żarówek (ja swoją już dostałem). Z kolei firma Battech wprowadziła do sprzedaży ładowarkę słoneczną o wyjątkowo dużej pojemności.
Model iPower SX może się pochwalić dość wysoką pojemnością 2200 mAh. Energia, którą po naładowaniu dysponuje urządzenie, wystarcza do zasilania iPoda Classic nawet przez 50 godzin. Ładowarka posiada także wskaźnik poziomu baterii oraz zestaw różnych końcówek. Ładowarka jest dostępna w sprzedaży na terenie Wielkiej Brytanii za £40, czyli około 180 zł.
Czy ktoś powiedział, że “zielona energia” musi być droga lub mało efektywna?