Walki pomiędzy użytkownikami konsol Xbox One oraz PlayStation 4 trwają praktycznie od samego początku zapowiedzi nowych urządzeń i wygląda na to, że przenoszą się na nowe pole wojny. Nierozważny użytkownik może włączyć tak zwany tryb “wstecznej kompatybilności” w konsoli Xbox One, który uniemożliwi korzystanie z urządzenia.
Oczywiście taki tryb nie istnieje, został wymyślony, lecz sposób wykonania jak najbardziej działa.
Wykonanie tej sztuczki jest możliwe dzięki trybowi deweloperskiemu, który jest domyślnie aktywowany w każdej konsoli Xbox One. Ów tryb umożliwia ingerencję w bardziej zaawansowane ustawienia konsoli, jednak bezmyślna zmiana parametrów może doprowadzić do uszkodzenia urządzenia bądź systemu. Zostawienie konsoli w trakcie imprezy bez nadzoru może skutkować fatalnymi dla niej skutkami ;-).
Aby podnieść bezpieczeństwo, Microsoft mógł umożliwić zablokowanie dostępu do panelu poprzez ustawienie hasła. Miejmy nadzieje, że wspomniana możliwość zostanie dodana wraz z najbliższym patchem. Prosimy o nie wykonywanie poleceń znajdujących się na obrazku. W przeciwnym wypadku wasze urządzenie będzie się ciągle restartować i nie będziecie mieli możliwości samodzielnej naprawy.
Źródło: 4chan