Christian Nielsen i jego dziewczyna napisali ze Szwecji do serwisu Linux.com informując, że nazwali swoje dziecko imieniem Linux, tak jak system operacyjny.
Ojciec dziecka pisze, że podczas gdy jego dziewczyna była w ciąży mieli zaplanowanych kilka imion, jednak ostatecznie żadne z nich nie wydawało się odpowiednie. Wreszcie oboje stwierdzili, że mały przypomina Linuksa, więc zdecydowali się nadać mu takie imię.
Jak przyznają rodzice, decyzja o nadaniu takiego imienia nie sprawiła żadnych negatywnych reakcji ze strony krewnych. Wręcz przeciwnie, wszystkim podoba się nietypowe imię do tego świetnie brzmiące. Niektórzy znajomi obdarzeni większym poczuciem humoru pytają również czy następne dziecko otrzyma imię po Microsofcie.
Rodzą się też pytania o to, czy dziecko budzi się i zasypia bez problemów oraz jak częstych restartów wymaga 😉