Facebook uzyskał pozytywną opinię Unii Europejskiej w sprawie zakupu za 19 miliardów dolarów najpopularniejszego komunikatora mobilnego, WhatsApp.
Ostatnie przeszkody na drodze do wejścia na rynek aplikacji komunikacyjnych przez Facebooka zostały pokonane. W piątek Unia Europejska nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń w sprawie przejęcia przez firmę aplikacji WhatsApp. To znaczy, że już wkrótce największy portal społecznościowy znacząco poprawi swoją pozycję na rynku.
Jest to największy zakup w 10-letniej historii firmy, prawdopodobnie także jeden z najważniejszych, jakie do tej pory zrealizowano. Było się o co bić, gdyż WhatsApp, najpopularniejszy mobilny komunikator to potężne narzędzie, które może nieźle namieszać na rynku telekomunikacyjnym, oferując milionom swoich użytkowników darmowe komunikowanie się za pośrednictwem wiadomości tekstowych, a w przyszłości również za pomocą darmowych rozmów głosowych.
Według Komisji Europejskiej WhatsApp w rękach Facebooka nie naruszy równowagi rynkowej.
Z niezwykłą ostrożnością przyjrzeliśmy się temu przejęciu i doszliśmy do porozumienia, że nie będzie miało ono wpływu na rozwój tego segmentu rynku. Użytkownicy dalej będą mieli szeroki wybór mobilnych komunikatorów, z których mogą korzystać – powiedział Joaquin Almunia, komisarz UE do spraw konkurencji.
Mariaż Facebooka i WhatsApp to dopiero początek drogi w stronę zrewolucjonizowania rynku mobilnego, na którym ścierają się m.in. KakaoTalk, Viber czy chińskim WeChat. Czy korzystając z wiedzy i narzędzi Facebooka uda się zmienić sposób, w jaki użytkownicy smartfonów na co dzień komunikują się ze sobą, przekonamy się za jakiś czas. Na razie z WhatsApp regularnie korzysta ok. 450 milionów użytkowników.