Amerykański sąd uznał ważność postanowień licencji Artistic License i stwierdził, że naruszenie postanowień takich licencji może wiązać się z naruszeniem przysługujących twórcy praw autorskich.
Jacobsen odwołał się od zarządzenia sądu, w którym sąd odrzucił wniosek o zabezpieczenie powództwa (preliminary injunction). Sprawa dotyczyła oprogramowania, do którego Jacobsenowi przysługują prawa autorskie. Udostępnił on swój kod publicznie, nie oczekując w zamian wynagrodzenia. Określił jednak warunki licencji, wskazując Artistic Licenses, jako właściwą umowę. Druga strona sporu, a więc Matthew Katzer oraz Kamind Associates, Inc. rozwijają komercyjne oprogramowanie przeznaczone dla hobbystów, miłośników modeli pociągów. Zdaniem Jacobsena – pozwani wykorzystali w swoim produkcie jego oprogramowanie bez spełnienia warunków licencji.
Sąd dystryktowy stwierdził, że naruszenie postanowień “wolnej licencji” nie powoduje odpowiedzialności prawnej z tytułu naruszenia prawa autorskiego. Sąd apelacyjny jednak zmienił tę decyzję, uznając licencje “open source” (jak zostało to nazwane w oświadczeniu) za akceptowalny rodzaj licencji, do którego odnoszą się zasady prawa autorskiego.
Dostępne jest orzeczenie w tej sprawie [PDF]..