Kilka dni temu brazylijski Sąd Najwyższy do spraw Wyborów poinformował, że w trakcie zbliżających się wyborów w 2008 roku wszystkie maszyny głosujące wyposażone będą w system GNU/Linux.
Dotychczasowym systemem operacyjnym od 1996 roku VirtuOS, rozwijany przez Microbase oraz później Windows CE. Teraz ma zostać zastąpiony systemem GNU/Linux, by w ramach bezpieczeństwa oraz przestrzegania prawa można było w łatwy sposób skontrolować poprawność głosowania. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu podpisów cyfrowych, które mogą sprawdzić inspektorzy.
Do tego czasu, od kwietnia do września, losowo wybrane maszyny zostaną przetestowane przez TSE (Sąd Najwyższy do spraw Wyborów), przedstawicieli partii oraz zewnętrznych kontrolerów, pod względem funkcjonalności, ewentualnych błędów i możliwości usprawnienia funkcjonowania. By utrudnić włamanie do systemu, maszyny będą m.in. odłączone od Internetu.
Warto wspomnieć, że kilka miesięcy wcześniej, brazylijskie Ministerstwo Edukacji postanowiło zakupić 90.000 komputerów z Debianem, a później dokupiło kolejne 3.000.