W ostatniej dekadzie rynek płatności mobilnych rozwija się niezwykle prężnie. Płatności zbliżeniowe wykonywane za pośrednictwem telefonów to dopiero początek tej małej rewolucji.

Apple Pay i Google Wallet będą w najbliższych miesiącach jednymi z najważniejszych, nietradycyjnych systemów płatniczych. Ale to nie smartfony mogą być tymi urządzeniami, które odciągną użytkowników od plastikowych kart chipowych.

PayPal oraz Amazon planują wejść na rynek inteligentnych zegarków i zmienić sposób, w jaki dokonujemy zakupów. Amazon zaktualizował właśnie swoją aplikację mobilną tak, by lepiej współpracowała z Androidem Lollipop, a co za tym idzie, również z Androidem Wear, systemem mobilnym przeznaczonym na urządzenia do noszenia. Dzięki temu użytkownicy mogą dodawać produkty na listę życzeń przy wykorzystaniu prostych poleceń głosowych.

Z drugiej strony mamy PayPala, który już współpracuje z Androidem Wear, a w ostatnim czasie dodał swoją aplikację do zegarka Pebble, umożliwiając płacenie za pośrednictwem PayPala wszędzie tam, gdzie przedsiębiorcy to umożliwiają. Z poziomu zegarka znajdziemy również sklepy, które wspierają ten sposób płatności.

Na razie są to lekkie ukłony w stronę tej nowej technologii, korporacje starają się wybadać rentowność branży wearable, która jak do tej pory nie podbiła serc użytkowników. Nowa fala inteligentnych zegarków to nowy wstęp do upowszechnienia gadżetów do noszenia i jeśli korporacjom uda się przekonać społeczeństwo, że rzeczywiście potrzebują otaczać się tego rodzaju sprzętem, na zegarkach będzie można nieźle zarobić.

Pod warunkiem, że nie będą tylko i wyłącznie klonem smartfonów, które nosimy w kieszeniach. Drobni przedsiębiorcy mogą być kluczem do rozwoju technologii mobilnej, jeśli tylko większość z nich zdecyduje się wejść na rynek usług internetowych. Nie chodzi już nawet o to, by każdy sklep spożywczy pozwalał robić zakupy w sieci, ale przeniesienie fizycznych placówek i ich ofert do aplikacji mobilnych sprawi, że za pośrednictwem zegarka znajdziemy dokładnie to, czego poszukujemy: najbliższe kawiarnie, sklepy czy usługi.

Źródło