Wojny na rynku dysków w chmurze ciąg dalszy. Nowe laptopy i pecety od Acera oraz Hewlett-Packard będą miały preinstalowanego Dropboksa.
Właściciele Dropboksa postanowili iść utartą ścieżką i podpisali umowy z kolejnymi firmami technologicznymi, by rozszerzać swój zasięg wpływów. Dzięki porozumieniu z Acerem oraz HP Dropbox będzie preinstalowaych w nowych laptopach i pecetach tych producentów. Firmy dały sobie czas do końca roku na wdrożenie nowych ustaleń, dlatego aplikacja najpopularniejszego dostawcy dysku w chmurze trafi na pulpity wspomnianych komputerów dopiero za kilka miesięcy.
Klienci, którzy kupią komputery z zainstalowanym Dropboksem, będą mieli możliwość skorzystania z promocyjnych warunków świadczenia usługi. W przeciwieństwie do darmowej przestrzeni dyskowej, którą otrzymywali posiadacze smartfonów z zainstalowanym Dropboskem, w tym przypadku firma miałaby po prostu obniżyć koszty subskrypcji. Na razie nie wiadomo, na jak dużą obniżkę mogą liczyć klienci, firmy nie ogłosiły jeszcze szczegółowych warunków współpracy
Obecnie z Dropboksa można korzystać całkowicie za darmo, jeśli na przechowywane dany wystarczą nam 2GB. Aktualizacja do wersji Pro pozwoli korzystać z 1TB przestrzeni dyskowej za opłatą 9,99$ miesięcznie. Podobnie ceni się Google, który również chce niecałe 10$ miesięcznie w zamian za dostęp do 1TB na przechowywanie danych w chmurze.
Jednak jeśli Dropbox chce być naprawdę konkurencyjny, głównego rywala powinien szukać nie w Mountain View, a w Redmond. Microsoft ogłosił ostatnio, że subskrybenci Office 365 otrzymają nieograniczoną powierzchnię w chmurze OneDrive. Jeśli komputery z Windowsem będą miały darmową roczną subskrypcję Office'a 365, Dropboksowi może być ciężko przebić ofertę od Microsoftu.
Dodaj komentarz