Aby dostosować się do rynku, Dropbox musiał obniżyć ceny swoich usług skierowanych dla bardziej wymagających użytkowników. Teraz za 1TB powierzchni dyskowej zapłacimy 10 dolarów.
Jeszcze do niedawna Dropbox nie miał na rynku rozsądnej konkurencji, ale odkąd do gry włączył się Google ze swoim Drive oraz Microsoft z OneDrive, oferta firmy przestała być tak interesująca, jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Konkurencja o klienta postanowiła zawalczyć ceną i za taką samą kwotę oferowała nawet dziesięć razy więcej miejsca na przechowywanie danych. Koniec końców Dropbox musiał ulec i wprowadzić obniżki.
Według starego cennika, za 9,99 $ miesięcznie użytkownik otrzymywał 100 GB miejsca na dane w usłudze Dropbox Pro, a za 1TB musiał zapłacić aż 50 dolarów. W wyniku rosnącej konkurencji, firma została zmuszona do zrewidowania cennika i teraz za 10 dolarów dostaniemy 1TB. Tym samym Dropbox zrównał swoją ofertę z tym, co oferuje Google Drive. Jedynie Microsoft wybija się z tej stawki i za 4 S miesięcznie oferuje 200 GB. Wciąż więcej, niż w poprzedniej ofercie Dropboxa, ale nadal nieco odstaje od konkurencji
Użytkownicy wersji Pro oprócz zwiększenia limitu miejsca na przechowywanie danych mogą także korzystać z kilku usprawnień, które niedawno zostały wprowadzone przez Dropboxa: szyfrowania udostępnianych danych, daty wygaśnięcia linków czy systemu przydzielania praw do współdzielonych folderów.
Dodaj komentarz