Technologia druku przestrzennego rozwija się w niesamowitym tempie. Co chwile można zobaczyć, jak pewna firma przeskakuje ograniczenia, które zostały jej postawione, dzięki czemu jest w stanie rozwijać się w zawrotnym tempie, rozwijając przy tym również technologię druku przestrzennego.
W dzisiejszych czasach podejmuje się również próby zastosowania technologii druku 3D w budownictwie. Jak na razie okazuje się, że wychodzi to naprawdę całkiem nieźle.
Jakby nie patrzeć, wizja wielkich drukarek, które drukują domy wydaje się być naprawdę ciekawa. Budownictwo należy do tej gałęzi przemysłu, która przez większość czasu opierała się zwiększonej automatyzacji. Może się okazać, że takie podejście niedługo ulegnie zmianie. Jeżeli normą w branży budowlanej stałyby się wielkogabarytowe drukarki, stworzone tylko po to, aby wykonywać większość prac budowlanych, to można by dzięki nim znaleźć naprawdę wiele różnego rodzaju oszczędności.
Niestety bardzo dużo osób cały czas w sposób dosyć sceptyczny podchodzi do automatycznego budowania domów, jednak co by nie mówić, na świecie można już spotkać pierwsze próby zastosowanie technologii druku 3D w branży budowlanej. Przodują w tym przede wszystkim Chiny i firma WinSun, która zdołała wyprodukować 10 domów przy pomocy drukarki 3D, a zajęło jej to jedną dobę. Warto zauważyć, że koszta wykonania takiego domu znacząco spadły przez to, że materiały budowlane, które zostały do tego użyte, pochodziły z odzysku. Pozostałości po zniszczonych budynkach oraz gruzy świetnie nadały się do wykonania materiału budulcowego dla nowo powstałych domów w parku technologicznym w Szanghaju. Ten przypadek pokazuje, że technologia druku przestrzennego świetnie nadaje się do budownictwa, zwłaszcza że szybsze tempo produkcji i jednoczesne zmniejszenie kosztów może być krokiem milowym w upowszechnieniu tego typu technologii.
Nie tylko Chińczycy pracują nad rozwijaniem takiej koncepcji. Prace nad rozwijaniem takiej technologii prowadzone są również w USA. Uniwersytet Kalifornijski opracował maszynę, która jest w stanie wydrukować cały dom w niecałe 24 godziny. Europa również nie ma się czego wstydzić, ponieważ technologia druku przestrzennego z zastosowaniem w budownictwie jest testowana przez Holendrów z Amsterdamu, którzy są na etapie wytwarzania budynku, do którego tworzenia używają właśnie technologii druku przestrzennego. Każde pomieszczenie produkowane jest osobno, natomiast później ma nastąpić połączenie go w dowolnej konfiguracji. Według planów dom ma mieć 13 pomieszczeń i swoim wyglądem nawiązywać do charakterystycznych dla tego miasta kamienic.
Technologia 3D w budownictwie w przyszłości
Na dzień dzisiejszy mimo tego, że postępy wydają się naprawdę niesamowite i możliwości, które daje technologia, co by nie mówić, są wręcz nieograniczone, to jednak trudno sobie wyobrazić, aby w przeciągu kilku najbliższych lat technologia druku przestrzennego miała wyprzeć tradycyjne metody budownictwa. Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, iż nie znajdzie ona swojego miejsca obok tradycyjnych metod, ponieważ istnieje duża szansa na to, że będzie ją wspierać. Szczególnie przydatna może się okazać przy bardziej skomplikowanych projektach budowniczych. Zwłaszcza jeżeli formy będą charakteryzowały się brakiem powtarzalności przy ich projektowaniu. Firma Skanska korzysta już z możliwości, które zaoferował druk przestrzenny, a trzeba wspomnieć, że jest ona gigantem w sektorze budownictwa. Technologia druku 3D została użyta podczas budowania biurowca 6 Bevis Marks w centrum Londynu i użyto wydrukowanych elementów do tego, aby zamaskować łączenia przy stalowych słupach, które musiały podtrzymywać bardzo niecodzienny dach.
Artykuł napisał Michał, twórca i autor bloga o praktycznym zastosowaniu drukarek 3D - Z Drukarki 3D...
Dodaj komentarz