Postępująca integracja serwisów Google z dyskiem Drive wywiera ogromny wpływ ich funkcjonalności. Od teraz użytkownicy Gmaila mogą edytować dokumenty od Microsoftu bezpośrednio z poziomu przeglądarki.
Google zaprezentował właśnie nową funkcję, dzięki której posiadacze konta Gmail mogą edytować pliki zapisane w pakiecie biurowym Microsoft Office bez konieczności ściągania ich na dysk, z poziomu klienta pocztowego. Obok ikonki „Ściągnij” i „Zapisz na Dysku” pojawił się przycisk „Edytuj”. Po wciśnięciu go, Gmail automatycznie przekonwertuje pliki na format Google Docs, Sheets oraz Slides, umożliwiając tym samym ingerencję w jego treść.
Warto zauważyć, że dzięki nowej funkcji będziemy mieli dostęp do edytowanego dokumentu również offline – jeśli mamy zainstalowaną i zaktualizowaną bazę Google Drive. Ponadto wszystkie zmiany są rejestrowane, użytkownik może śledzić modyfikacje w edytowanym dokumencie. Jeśli ktoś chce skorzystać z edycji w przeglądarce nie konwertując formatu pliku, również może to zrobić. Wystarczy ściągnąć wtyczkę Office Editing Chrome, a dokumenty otwierane z załączników zapiszemy w wordowskim formacie.
Wraz z wprowadzeniem tego narzędzia Google dodało do Google Drive obsługę 15 nowych formatów plików Office, w tym między innymi pliki z makrami, szablony oraz dokumenty prezentacyjne (pps, ppsx). Do tego będziemy mogli korzystać i edytować wykresy, obrazy oraz tabele.
Integracja pakietu Office nie do końca jest sukcesem marketingowym samego Google'a. Już w zeszłym miesiącu Microsoft zapowiedział, że podejmie ścisłą współpracę z Dropboksem, Drive to tylko kolejny partner strategiczny. Firma z Redmond chce otworzyć się na jak największą liczbę dostawców usług chmurowych, licząc zapewne na to, że taki ruch przełoży się na sprzedaż subskrypcji Office'a 365.
Dodaj komentarz