Po raz kolejny Google otwiera się na młode osoby, które mają pomysł, jak usprawnić rynek IT. Tym razem chce finansować projekty związane z wdrażaniem Internetu Rzeczy.

Google widzi w Internecie Rzeczy przyszłość rynku technologicznego, dlatego już teraz rozpoczyna program finansowania perspektywicznych inwestycji z tej branży. Firma chce przeznaczyć miliardy dolarów na granty dla obiecujących start-upów.

Wizja Internetu Rzeczy zakłada nieustanne łączenie się ze sobą różnych sprzętów w każdym miejscu i o każdej porze, dlatego jej realizacja wymaga wypracowania uniwersalnych, heterogenicznych systemów, które gwarantowałyby użytkownikom ochronę, prywatność i bezpieczeństwo – napisał Vint Cerf z Google, zapowiadając nowy program badawczy.

Internet Rzeczy to w istocie gigantyczny cyfrowy organizm składający się zarówno z wielu urządzeń mobilnych jak i całe masy czujników zbierających informacje o otaczającym nas świecie. Dane te zostaną następnie przesłane do Internetu, by zsynchronizować je z wielką chmurą danych, gdzie będą analizowane, przetwarzane i prezentowane użytkownikom. Jak twierdzi Cisco, jest to rynek niezwykle przyszłościowy i już w 2020 roku do sieci może być podpięte aż 50 miliardów urządzeń.

Google przygotował dwa programy grantowe, które będą realizowane w najbliższych miesiącach.

Pierwszy z nich przeznaczony jest dla dużych zespołów projektowych, którym Google zaoferuje od 500 do 800 tysięcy dolarów wsparcia. Google zakłada, że z tego programu mogą skorzystać grupy akademickie złożone z naukowców lub świeżo upieczonych absolwentów, którzy gotowi są poświęcić swój cenny czas na opracowywanie nowych, perspektywicznych technologii.

Granty w wysokości 50 do 150 tysięcy dolarów będą przeznaczane dla mniejszych projektów. Google chce nimi wesprzeć nowe i nieortodoksyjne rozwiązania dotyczące m.in. interfejsu użytkownika czy aplikacji troszczących się o bezpieczeństwo i prywatność klienta.

Nie oznacza to jednak, że Google będzie polegał tylko i wyłącznie na zewnętrznych zespołach badawczych, wręcz przeciwnie. Firma chce rozwijać swoją wizję Internetu Rzeczy, który byłby oparty na systemie Android, przeglądarce Chrome oraz Google Cloud Platform. Pierwszym składnikiem tej inteligentnej sieci przyszłości jest termostat Nest, o którym pisaliśmy kilka godzin temu.

Zgłoszenia do programu przyjmowane są do 21 stycznia, więcej informacji można znaleźć pod tym linkiem.  W ciągu kilku kolejnych miesięcy Google wyłoni projekty, które pozytywnie przeszły wstępną weryfikację.

Źródło