Europosłowie odrzucili poprawkę do Pakietu Telekomunikacyjnego umożliwiającą odcinanie użytkowników od sieci bez wyroku sądu (np. po trzykronym przyłapaniu na piractwie). TVN24 i Onet obtrąbiły zwycięstwo Internautów.
W ostatniej chwili 407 eurodeputowanych zagłosowało za poprawką zgłoszoną przez liberałów, Zielonych i lewicę zakazującą odcinania internetu bez wcześniejszego orzeczenia sądu.
Ale sprawa jest bardziej skomplikowana…
Przegłosowanie poprawki blokuje przyjęcie Pakietu – tym razem. – Kiedy pojedyncza część jest odrzucona, cały pakiet wraca do negocjacji – podsumowała sprawozdawczyni pakietu Catherine Trautmann. Normalnie teraz powinna nastąpić tzw. procedura konsyliacji, ale to była ostatnia sesja PE przed wyborami. Dlatego europarlament zajmie się Pakietem już w nowym składzie.
Pakiet został więc nie tyle odrzucony, co odłożony, do czasu wypracowania konsensusu. Europosłowie na wszelki wypadek zagłosowali przeciw poprawkom, które mogłyby ich narazić na krytykę ze strony Internautów.
A co stało się ze słynnym „pakietowaniem sieci”? Jak dokładnie głosowali? O tym TVN24 ani Onet nie informuje. Nam też nie udało nam się znaleźć żadnych protokołów ani oficjalnych informacji na temat głosowania na stronach Komisji Europejskiej. Jeśli ktoś z czytelników ma takie informacje, proszę o podzielenie się nimi w komentarzach.
Aktualizacja: jak informuje Monica Horten z iptegrity.com w tekście European Parliament rejects Telecoms Package:
Good news on Trautmann as the original Amendment 138 passes.
Bad news on Harbour – Internet limits (blocks) could become law.[…]
The rejection of the Citizens Rights Amendments means that Mr Harbour’s amendments on 'conditions limiting access to an/or use of services and applications’, have passed – including the new Article 2a and Recital 22a which were never approved by the committee.
Czyli — nie odetną nas od Internetu, ale „pakietowanie” może stać się prawem.
A tu informacje o tym jak głosowali eurodeputowani. Polecam lekturę i samodzielną analizę.
Przy okazji polecam również przeczytanie tekstu Społeczeństwo obywatelskie działa – na przykładzie akcji “Stop Cenzurze”, będącego krótką historią społecznej akcji przeciw Pakietowi zorganizowanemu niezależnie przez Grupę Jakilinux oraz BlackOut Europe.
Aktualizacja: European Parliament Delays Revamp of Telecom Rules (Update1) — Bloomberg przypomina, że Telekom Package to nie tylko blokowanie dostępu do sieci „piratom” i „pakiety”, ale również szereg innych, bardzo pozytywnych regulacji mających m.in. nakazać dostawcom Internetu otwarcie swoich sieci konkurencji. Wszystkie te nowe regulacje będą musiały poczekać do września.
Aktualizacja 2: Pojawiła się oficjalna notka na stronie Parlamentu Europejskiego. Pakietu bronił brytyjski konserwatysta, Malcolm Harbour (więcej: „Internet has to be free, but not regulation free” – Harbour on telecoms package). Pozytywnie o wprowadzanych zmianach wypowiadały się też socjalistki Catherine Trautmann oraz Francisca Pleguezuelos, a także Ms Pilar del Castillo z EPP-ED. Całą czwórka pracowała nad „Pakietem”.
W komunikacie na stronie Parlamentu nie ma jednak informacji o zagrożeniach oraz o dzisiejszym głosowaniu.
Aktualizacja 3: Komentarz Konrada Niklewicza: Chcieli dobrze? No to będą mieli gorzej.
Aktualizacja aktualizacji: Właśnie pojawił się w serwisie Piotra Waglowskiego bardzo dobry komentarz do tej sprawy. Polecam przeczytanie całości, ale cytuję tylko końcówkę, która bezpośrednio odnosi się do serii wpisów na blogu pana Niklewicza z “GW”:
Ograniczenie “neutralności Sieci”, możliwość gromadzenia danych osobowych użytkowników dla celów bezpieczeństwa (a wówczas bez zgody osób, których dane dotyczą), to – w konsekwencji myślenia pewnymi scenariuszami lobbingowymi – przyczółki do wprowadzenia technicznych mechanizmów, których celem jest (ukryte) wykrywanie i przeciwdziałanie naruszeń prawa autorskiego; To również przyczółki do wprowadzenia “pakietowania” (oczywiście nie było mowy w treści projektu o “pakietowaniu”, ale cały problem “net neutrality (por. Net Neutrality czyli spór o społeczeństwo informacyjne) można pokazywać na przykładzie pakietowania usług, więc czemu się dziwić, że gdy ktoś przeczytał o degradacji, to zwizualizował problem w ideę “pakietów”).
Robienie internautom wody z mózgu? Warto oczywiście to rozważyć, ale nie można się dziwić, że ktoś publikuje swoje własne analizy i niepokoi się zgłaszanymi poprawkami, których konsekwencje dla analityka są do przewidzenia; Zwłaszcza, że o prawie autorskim już w jednym z Wniosków Komisji była mowa, zwłaszcza, że w jednym z Wniosków Komisji była również mowa o degradacji ruchu, zwłaszcza, że w jednym z wniosków Komisji była mowa o promocji, upowszechnianiu “zgodnych z prawem treści” i o korzystaniu “z wszelkich legalnych programów i usług”. Reszta to tylko konsekwencja. I jakiś rodzaj demokracji.
Więcej: Brak transparentności procesu stanowienia prawa w UE może sprzyjać robieniu wody z mózgu
Aktualizacja 4: Pojawił się artykuł w Wall Street Journal UPDATE: EU Parliament Blocks Reform Of EU Telecom Rules. Ogólnoeuropejska organizacja walcząca o prawa konsumentów BEUC przyjęła odrzucenie pakietu z entuzjazmem.
Inne artykuły na ten temat można znaleźć w wyszukiwarce Google News
Aktualizacja 5: Otrzymaliśmy właśnie list wysłany w imieniu europosła Jana Olbrychta. Cytujemy go w całości poniżej:
Szanowni Państwo,
W Parlamencie Europejskim odbyło się dziś głosowanie na temat pakietu telekomunikacyjnego. Jan Olbrycht głosował za tzw. poprawkami obywatelskimi, które gwarantują nieograniczony dostęp do internetu obywatelom.
Parlament Europejski przyjął ponownie poprawkę (odrzuconą poprzednio w procesie decyzyjnym przez Radę, czyli państwa członkowskie) mówiącą, że „…nie można w żaden sposób ograniczać podstawowych praw i wolności użytkowników końcowych, bez wcześniejszego orzeczenia władz sądowych…”, w której sprawie Państwo do nas pisali!
Nie udało się jednak pomimo silnego sprzeciwu części posłów, w tym Jana Olbrychta, przeforsować całości popieranych przez internautów zapisów. Przyjęta została część zapisów kompromisowych wypracowanych przez Parlament z Radą i Komisją, które są łagodniejsze od tych, za którymi się Państwo wstawiali. Chodzi tutaj przede wszystkim o możliwość tworzenia narodowych systemów ograniczających dostęp do określonych treści czy aplikacji. Przyjęte zapisy pozostawiają tą decyzję państwom członkowskim. Gwarantują jednak, że jakiekolwiek ograniczenia mogą być wprowadzone jedynie z poszanowaniem praw konsumentów wynikających z Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.
Praca nad pakietem nie jest jeszcze zakończona. W związku z odrzuceniem dziś przez Parlament (także po Państwa apelach) części wspólnego stanowiska, Parlament i rządy podejmą kolejne dyskusje w celu wypracowania kompromisu. Szybkie przyjęcie całego pakietu leży w interesie wszystkich użytkowników. Zawiera on bowiem także szereg innych zapisów np. odnośnie przejrzystości cen, maksymalnej długości kontraktów, zmiany operatora czy ułatwień dla osób niepełnosprawnych, które są bardzo korzystne dla obywateli.
Nagranie wideo Jana Olbrychta po głosowaniu: http://www.youtube.com/watch?v=XnrLq454sSs
Z poważaniem,
Katarzyna Gralińska
Stażystka w biurze posła Jana Olbrychta, posła do Parlamentu Europejskiego
Aktualizacja 6: Napisał też europoseł Dariusz Rosati. Oto list:
Serdecznie dziękuję za zainteresowanie pakietem telekomunikacyjnym oraz kwestią swobody dostępu do Internetu. Miło mi poinformować, iż poprawka 138/46 dot. wolności w dostępie do Internetu została obroniona na forum Parlamentu Europejskiego. Posłowie PdP CentroLewica od początku opowiadali się za poprawkami, które gwarantują prawa i zapewniają wszystkim użytkownikom Internetu swobodny dostęp do sieci.
Ponieważ wynik dzisiejszego głosowania oznacza brak porozumienia z Radą UE, dalsze prace nad Pakietem Telekomunikacyjnym będą trwały dalej zarówno w Radzie UE, jak i po wyborach 7 czerwca w nowo wybranym Parlamencie Europejskim. Dzisiejsze głosowanie powinno być przestrogą, że wybory do Parlamentu Europejskiego naprawdę mają znaczenie, gdyż tu decydują się losy nas wszystkich.
Pozdrawiam serdecznie,
Dariusz Rosati
PdP CentroLewica
Aktualizacja 7: Szczegółową relację z tego co działo się dziś w Parlamencie zamieścił też w swoim serwisie Piotr 'VaGla’ Waglowski: Po głosowaniu nad Pakietem telekomunikacyjnym w drugim czytaniu czeka nas komitet pojednawczy. Zachęcam do lektury, bo wyjaśnia ona wiele.
Aktualizacja 8: Analizę zamieszania wokół pakietu przeprowadził również prawnik i bloger, Olgierd Rudak: Pakiet telekomunikacyjny jak noc długich noży. Mały teaser:
Dlatego wbrew zachwytom np. Konrada Niklewicza — który, mam wrażenie, dość programowo popiera każdą bzdurę, pod warunkiem, aby była to bzdura europejska — nie uważam też, aby w którejkolwiek propozycji była wizja jakiejś szczególnej ochrony klienta (podkreślam, że mówię o ochronie klienta, ponieważ patrzę na to jak na zwykły stosunek cywilnoprawny, żadną wartość daną przez Pana Boga).
Aktualizacja 9: Relację z miejsca wydarzeń napisała też europosłanka, Lidia Geringer de Oedenberg: Niech żyje Internet! – kulisy głosowania nad kontrowersyjnym pakietem telekomunikacyjnym
Aktualizacja 10: A „Dziennik Internautów” przygotował raport na temat zaangażowania naszych europolityków w „Pakiet”: Pakiet telekomunikacyjny: kto bronił praw internautów?
Dodaj komentarz