W innowacyjne pomysły często wpisana jest porażka finansowa. Jednak to one rewolucjonizują rynek i go nakręcają. Jeśli twórcy trafią na zainteresowanego udziałem w nowym przedsięwzięciu inwestora, który wesprze ich działanie i sfinansuje inwestycję w start-up, może się ono zakończyć międzynarodowym sukcesem.

Kilka lat temu rozpoczęła się epoka start-upów, czyli innowacyjnych pomysłów na rozwojowy biznes. Ich celem nie jest to, aby od razu zarabiać wielkie pieniądze, tylko raczej, aby wymyślić coś, na co inni jeszcze nie wpadli. Dlatego co chwilę dobiegają do nas z różnych źródeł medialnych informacje o eksperymentach zmieniających świat bazujących na wykorzystaniu najnowszych technologii i internetu. Zjawisko to dotyczy nie tylko rynków zagranicznych, ale i naszego kraju. Niedawno powołana została fundacja wspierająca tego typu działalność – Startup Poland, która ma za zadanie zająć się globalną ekspansją rodzimych produktów powstałych w ramach start-upów.

Pomysły z sukcesem – portale społecznościowe, zamawianie jedzenia online, taxi-aplikacja

Poprzeczka w zakresie wymyślania rzeczy, których jeszcze nikt wcześniej nie opatentował, jest z roku na rok coraz wyżej zawieszona. Dotyczy to nie tylko portali społecznościowych, ale również aplikacji, które mają ułatwiać nam codzienne życie. Dlatego część pomysłów szybko zostaje wyparta przez kolejne. Taka dynamika na rynku jest jednak potrzebna. Spełnienie oczekiwań klientów to jedno, ale nie bez znaczenia jest także wejście na rynek w odpowiednim momencie i dobra kampania promująca pomysł.

Przykładem marek, które wystartowały jako start-upy, a dziś cieszą się wielkim sukcesem marketingowym i finansowym, są chociażby Google i Facebook. Polskim produktem, który „wstrzelił” się świetnie w rynek, jest Brand24, czyli platforma zajmująca się m.in. kompleksowym badaniem social media, monitorująca w profesjonalny sposób marki. Z aprobatą spotkała się również wirtualna lista zakupów, którą zaproponował Listonic czy wygodna aplikacja do zamawiania taksówek – iTaxi.

W innowacyjne pomysły na biznes inwestują również firmy o ugruntowanej pozycji. Przykładem może być TVN Ventures, który zapowiedział niedawno, że zamierza wspierać start-upy z takich dziedzin jak np. turystyka, motoryzacja czy gry.

Aplikacja do zamawiania jedzenia, zdalne sterowanie komputerem i inne pomysły

Innowacje technologiczne nie omijają również innych sfer codziennego życia. Coraz bardziej popularne stają się np. platformy internetowe do zamawiania jedzenia z możliwością e-płatności. Choć rynek tego typu usług jest jeszcze młody, to jednak z roku na rok grono osób korzystających z tego mobilnego rozwiązania rośnie. Potwierdzeniem mogą być dane, jakie zostały zawarte w raporcie przygotowanym na potrzeby serwisu PizzaPortal.pl, który daje możliwość zamówienia na wynos różnorodnych dań. Z badań przeprowadzonych w 2014 r. wynika, że liczba mobilnych zamówień na jedzenie co roku wzrasta o 100 procent. Online zamawia się m.in. potrawy z kuchni azjatyckiej, włoskiej czy dania domowe.

Skoro już mowa o różnych wygodnych rozwiązaniach, to dla tych, którzy dużo podróżują, a chcą mieć stały kontakt z własnym komputerem, przydatny może okazać się RemoteMyApp. Jest to start-up, który pozwala na zdalny dostęp do zawartości komputera z dowolnego urządzenia mobilnego (smartfon, tablet). A ci, którzy chcą znaleźć szybko weterynarza dla swojego pupila, mogą skorzystać z aplikacji DlaZwierzaka.com.

Niektórzy uważają, że start-upy są najlepszą lekcją przedsiębiorczości. Nigdy bowiem nie wiadomo, czy pierwotny pomysł nie zmieni się w inny, a jego realizacja – pozornie skazana na porażkę – nie przekuje się w ogromny sukces finansowy.