Dwóch gigantów technologicznych dostarczających usługi dyski w chmurze chce sprawić, by narzędzia bezpieczeństwa były bardziej przystępne dla użytkowników.

Po aferze z wyciekiem prywatnych zdjęć amerykańskich celebrytek z chmury iCloud coraz więcej mówi się o konieczności zadbania o bezpieczeństwo danych przechowywanych w sieci. Rozmawiają o tym już nie tylko wąskie grona specjalistów od zabezpieczeń komputerowych, temat ten na dobre zadomowił się we wszystkich mediach.

Google, Dropbox i Open Technology włączając się w ten trend startują z inicjatywą zwaną Simply Secure, która ma doprowadzić do stworzenia narzędzi gwarantujących bezpieczeństwo, które będą łatwe w konfiguracji oraz użytkowaniu. W ciągu kilku następnych miesięcy ta trójka podejmie współpracę z producentami oprogramowania open source, projektantami i badaczami z takich firm jak np. Open Whisper Systems, The Guardian Project czy Off-the-Record Messaging, by stworzyć narzędzia funkcjonalne i przyjazne dla użytkownika.

Wierzymy, że użytkownicy nie powinni wybierać pomiędzy bezpieczeństwem a komfortem użytkowania aplikacji. To z tego powodu zdecydowaliśmy się wesprzeć ten nowy projekt, Simply Secure, który ma opracować funkcjonale i łatwe w użyciu narzędzia do ochrony naszej prywatności – oświadczył Google.

Simply Secure opiera się na czterech głównych filarach:

• Przyszłość Internetu przystępnego i skoncentrowanego na potrzebach użytkownika wiąże się z zapewnieniem bezpieczeństwa i poufności,
• Technologia powinna respektować prywatność użytkownika,
• Użytkownicy nie powinni wybierać pomiędzy serwisami, które lubią, a takimi, które są bezpieczne; powinniśmy mieć możliwość korzystania z narzędzi zapewniających prywatność w każdym miejscu w sieci,
• Jeśli narzędzia do ochrony prywatności i zapewnienia poufności nie są intuicyjne, nie będą działać. Łatwość korzystania z technologii jest kluczem do sukcesu.

Będziemy musieli poczekać jeszcze kilka miesięcy, zanim ujrzymy pierwsze owoce tej współpracy, ale już teraz warto zapamiętać nazwę Simply Secure oraz na własnym podwórku stosować się do wspomnianych wyżej zasad. Jakikolwiek by nie był nasz stosunek do tych korporacji, te cztery zasady, którymi chcą się kierować w swoim nowym projekcie, powinny być powszechnie stosowane.