Szósty iPhone wylądował na rynku i zdążył się na nim zadomowić, a to znak, że czas zacząć myśleć o kolejnych urządzeniach. Samsung już bierze się do pracy.
Apple może pozywać Samsunga o kradzież patentów i ciągać firmę po sądach, ale od lat ściśle współpracuje z Koreańczykami nad wdrażaniem kolejnych odsłon swoich flagowych produktów z rynku mobilnego. Nie inaczej jest i tym razem, do sieci przeciekły informacje o pracach nad nowym procesorem dla następnej generacji iPhone’a.
Samsung rozpoczął właśnie produkcję układów A9, które mają być sercem kolejnych urządzeń Apple. Pierwszym sprzętem, który skorzysta z mocy najnowszych podzespołów, może być iPhone 7. O tym, że Samsung będzie odpowiadać za produkcję tego układu, wiadomo było już od kilku miesięcy, gdy ujawniono zwycięzcę przetargu na stworzenie procesorów następnej generacji. Według ostatnich przecieków, linie produkcyjne w amerykańskim mieście Austin właśnie rozpoczęły produkcję.
Podobno nowe podzespoły będą wykonane w 14-nanometrowej technologi FinFET, która – jak się szacuje – ma być aż o 35% mniej energochłonna i 20% szybsza niż obecnie stosowane rozwiązania. Przy okazji pozwala stworzyć procesory mniejsze o 15% od ich 20-nanometrowych odpowiedników. To idealne rozwiązanie dla producentów smartfonów i tabletów, którzy starają się tworzyć coraz cieńsze i mniejsze urządzenia. Zaoszczędzone miejsce będzie można wykorzystać m.in. do zwiększenia baterii, co przełoży się na wydłużenie żywotności sprzętu.
To dopiero pierwsze kroki technologi 14nm FinFET na drodze do upowszechnienia się na rynku. Apple nie wdroży jej wcześniej, niż pod koniec przyszłego roku, w najbliższych miesiącach możemy co najwyżej spodziewać się pierwszych prototypów urządzeń z A9 na pokładzie.
Według plotek bardzo prawdopodobne jest, że z nowych układów skorzystają również inni producenci i 14-nanometrowe procesory FinFET trafią także do urządzeń z Androidem.
Dodaj komentarz