Crowdfunding przyciąga nie tylko małych przedsiębiorców, interesują się nim również wielkie korporacje. Na przykład Sony, które chce współfinansować inteligentny zamek do drzwi.
Ostatnimi czasy Sony i bezpieczeństwo nie idą w parze. Firma co i raz pada ofiarą ataków hackerskich, które negatywnie odbijają się na zaufaniu do marki. Być może to było powodem do szukania nowych, alternatywnych projektów, którymi firma mogłaby wspomóc się w czasie kryzysu. A skoro o bezpieczeństwie i inteligentnych domach mówi się ostatnio sporo, Sony postanowiło połączyć obie tematyki.
Tak powstał pomysł wystawienia na portalu crowdfungingowym projektu Qrio Smart Lock, małego, elektronicznego zamka, który umożliwiałby odblokowywanie drzwi do domu za pośrednictwem smartfona lub szyfrowanych kluczy cyfrowych przesyłanych znajomym i rodzinie za pośrednictwem aplikacji takich jak Line czy Facebook.
Platformą, na której zaprezentowało swój pomysł, jest Makuake, japoński odpowiednik Kickstartera. Firma szuka dla siebie nowych nisz, które pozwoliłyby jej znów powrócić do czasów, gdy marka Sony kojarzyła się z innowacyjnością. W wywiadzie dla Wall Street Journal Kaz Hirai, CEO Sony, przyznał, że firmie potrzebne są nowe inwestycje i daje zielone światło zespołom pracującym nad nowymi, innowacyjnymi projektami.
Wybranie Makuake nie było przypadkowe, znalezienie funduszy na sfinansowanie inwestycji nie było najważniejszym powodem dla uruchomienia tej akcji crowdfundingowej. Dzięki zbiórce na portalu możliwe stanie się wybadanie preferencji konsumentów przed wypuszczeniem finalnego produktu na rynek. Już raz Sony skorzystało z tej drogi podczas opracowywania zegarka FES Watch wykorzystującego technologię e-ink. Udało się w ten sposób zebrać 2 780136 jenów (ok. 22 729 dolarów) z 2 milionów, które gwarantowały sfinansowanie projektu, co przełożyło się na 1500 zamówionych zegarków.
To niewiele w porównaniu do kwot, jakie uzyskują niektóre projekty na Kickstarterze, ale warto zauważyć, że Makuake jest przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni. Jak na tak ograniczony rynek, wynik jest całkiem niezły. Poza tym kampania promocyjna Qrio już teraz zakończyła się sukcesem: choć do zakończenia zbiórki pozostało jeszcze 89 dni, projekt wsparto kwotą przeszło 1,6 miliona jenów z 1,5 miliona, które stanowiły dolny pułap realizacji projektu.
Qrio nie jest pierwszym tego rodzaju produktem, na rynku już teraz jest dostępny inteligentny zamek August, który w Stanach kosztuje 250 dolarów, a na Indiegogo wypromowano projekt Goji, zamka za 278 dolarów. Kartą przetargową, która może przyciągnąć klientów do rozwiązania Sony, jest cena urządzenia. Na zbiórce można dostać je za równowartość 11 250 jenów (około 95$), zaś finalny projekt ma kosztować 15 000 jenów, czyli jakieś 126 dolarów.
Niska cena, łatwość montażu i prosta funkcjonalność mogą przyciągnąć do Qrio wielu klientów. Pod warunkiem że ci zaufają firmie, która od miesięcy nie potrafi poradzić sobie z zabezpieczeniem swoich serwerów przed atakami cyberprzestępców.
Dodaj komentarz